MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nie będzie łatwo pomóc zwolnionym z huty szkła

Rozmawiała Ewa Gorczyca Fot. Tomasz Jefimow
Muszę mieć informacje na temat tego, co stanie się z pracownikami - mówi Regina Chrzanowska, dyr. PUPracy w Krośnie
Muszę mieć informacje na temat tego, co stanie się z pracownikami - mówi Regina Chrzanowska, dyr. PUPracy w Krośnie
Rozmowa z Reginą Chrzanowską, dyrektorem Powiatowego Urzędu Pracy w Krośnie

- Sąd ogłosił upadłość największego pracodawcy w mieście, Krośnieńskich Hut Szkła. Jak urząd pracy przygotowuje się do następstw tej decyzji?

- Próbuję umówić się na spotkanie z syndykiem KHS. Muszę mieć informacje na temat tego, co stanie się z pracownikami. Dowiedzieć się, ile zwolnionych osób, i kiedy, może trafić do nas. Z doświadczenia wiem, że to nie dzieje się z dnia na dzień. Z informacji prasowych wynika, że syndyk chce utrzymać produkcję, a to oznacza, że jest szansa, że duża grupa hutników zachowa pracę.

- Co możecie zaproponować tym, którzy będę musieli odejść z huty?

- Zaproponujemy, by rejestracja bezrobotnych odbyła się w zakładzie. Będziemy chcieli od razy porozmawiać z tymi ludźmi, dowiedzieć się, jakie mają plany i oczekiwania. Powiem jedno: na pewno nie będzie łatwo im pomóc. Problem w tym, że zmienił się charakter bezrobocia: ze strukturalnego na koniunkturalne. Dziś nie wystarczy przeszkolić bezrobotnego, podnieść jego kwalifikacje, skierować do pracodawcy w innej branży. Teraz panuje recesja, spada popyt na towary i usługi. Pracodawcy nie szukają nowych pracowników. Są bardzo ostrożni, jeśli idzie o zatrudnianie.

- Dla kogo są oferty?

- W tej chwili mamy 150 różnych ofert pracy, jest nawet praca dla hutnika, tyle że w innym mieście. Większość miejsc pracy to oferty dla stażystów. Pracodawcy chcą młodych ludzi, których wynagrodzenie jest refundowane z funduszu pracy. Jeśli trafi do nas kilkuset bezrobotnych z KHS, to proces ich powracania na rynek pracy potrwa kilka lat. Jedyna droga to indywidualna pomoc każdemu zwolnionemu, adekwatna do jego sytuacji i możliwości.

 

- Wystarczy pieniędzy na zasiłki?

- Mam nadzieję, choć przez ostatnie lata wypłacaliśmy ich bardzo mało. Teraz, po zwolnieniach grupowych, to się zmienia. Zabiegamy też o więcej pieniędzy na aktywizację bezrobotnych. Zwróciliśmy się do ministerstwa o dodatkowe 2 mln zł na program lokalny. Mogę obiecać, że każda osoba zwolniona z huty, jeśli przedstawi dobry i realny pomysł na własną działalność, otrzyma od nas dotację.

 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: W Polsce przybywa pracowników z Ameryki Południowej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24