MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Najpierw panie z kolbuszowskiej poczty uratowały oszczędności życia 77-latka, teraz tutejszy taksówkarz zapobiegł dwóm podobnym oszustwom

Andrzej Plęs
Andrzej Plęs
KPP Kolbuszowa
„Na wnuczka”, na policjanta”, na bankowca” i „pocztowca” – metoda, co do zasady, wciąż ta sama, a ofiarami oszustw padają najczęściej starsi ludzie, choć policja nie ustaje w wysiłkach, by uczulić ich na takie próby wyłudzeń. W Kolbuszowej – wydaje się – skutecznie.

Przed niespełna trzema tygodniami pracownice tutejszej poczty odmówiły 77-latkowi z Raniżowa przyjęcia wpłaty 20 tys. zł w gotówce na podane przez niego konto.

Zwróciły uwagę, że mężczyzna cały czas rozmawiał z kimś przez telefon, wiedzione przeczuciem zaczęły podejrzewać, iż starszy pan lada chwila może paść ofiarą oszustwa i – odmawiając usługi – poradziły, by zawiadomił policję. Nie zawiadomił, więc zwierzyły się z sytuacji funkcjonariuszom, którzy przynieśli na pocztę korespondencję do wysłania. Odnaleziony przez nich mężczyzna opowiedział, że na jego telefon stacjonarny zadzwonił mężczyzna, podając się za funkcjonariusza CBŚP. Zapytał, czy starszy pan odebrał wezwanie do zgłoszenia się na komendę w Rzeszowie, a usłyszawszy, że nie poinformował, że musi szybko wypłacić pieniądze z konta i przelać na wskazane konto, aby ich nie stracić. Tłumaczył, że pracują nad zatrzymaniem oszustów na gorącym uczynku. Aby uwiarygodnić swoją tożsamość "przełączył" go na nr 997, gdzie „operator” potwierdził, że dzwoniący mężczyzna jest policjantem. Oszustwo by się udało, gdyby nie pracownice poczty.

Podobną w skutkach intuicją wykazał się kolbuszowski taksówkarz, który otrzymał telefoniczne zlecenie, by odebrać przesyłkę z dokumentami od jednej z mieszkanek Kolbuszowej i zawieźć ją na teren województwa małopolskiego.

Za wykonanie kursu miał otrzymać kilkaset złotych. Wiedziony wątpliwościami zaalarmował policję, ta pojechała pod adres, spod którego taksówkarz miał odebrać przesyłkę, a tu znaleźli 73-letnią lokatorkę, która oświadczyła mundurowym, że właśnie czeka na kuriera, który ma odebrać od niej pieniądze. Powiedziała też policjantom, że tego dnia zadzwonił do niej syn z zagranicy z wiadomością, że miał wypadek i potrzebuje gotówki. Pieniądze miały zostać dostarczone pod adres w woj. małopolskim.

Jeszcze tego samego dnia ten sam taksówkarz zaalarmował policję po raz drugi: ma podobne zlecenie i podobne wątpliwości. Policjanci znów pojechali pod adres, z którego miał odebrać przesyłkę, tym razem 70-latka przekonywała, że właśnie czaka na pracownika banku, który ma osobiście od niej odebrać pieniądze, bo dzwoniła do niej „córka” z wiadomością, że założyła bardzo korzystne bankowe konto oszczędnościowe i potrzebuje pieniędzy na lokatę. Kilkanaście tys. zł w stu i dwustuzłotowych banknotach, zapakowanych do kartonowego pudełka, już czekało na transport. Plus 800 zł w kopercie dla taksówkarza za kurs. A ten - okazało się - uratował kolejne kilkanaście tys. zł. cudzych oszczędności. Policja przyjęła zawiadomienie o próbie oszustwa od oby pań.

- Prowadzimy w tych sprawach postępowania pod nadzorem prokuratury kolbuszowskiej - potwierdza kom. Jolanta Skubisz-Tęcza z KPP w Kolbuszowej.

- Od dawna prowadzimy mnóstwo działań profilaktycznych i edukacyjnych, by zapobiec takim oszustwom, uwrażliwić społeczeństwo i ukazać metody postępowania oszustów. Nasi profilaktycy odwiedzają starszych ludzi, którzy najczęściej padają ofiarami oszustw, także w DPS-ach, dzielnicowi odwiedzają naszych starszych mieszkańców z podobnymi działaniami, poprosiliśmy proboszczów parafii o przypominanie wiernym, by byli czujni wobec podejrzanych zgłoszeń telefonicznych, ostatnio uczestniczyliśmy w policyjnej akcji „Fałszywy telefon - zagrożone oszczędności”. Zapewne suma tych działań sprawia, że odbieramy pełne zaniepokojenia zgłoszenia o takich właśnie fałszywych telefonach i wielu oszustwom udaje się zapobiec.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24