Pierwszy o sprawie, we wtorek, poinformował portal Onet. To do tej redakcji miały trafić zdjęcia grobów Ukraińców - członków UPA pochowanych na Ukraińskim Cmentarzu Wojennym w Przemyślu, pomalowane biało-czerwoną substancją. Według informacji tego portalu, do zniszczenia grobów w Przemyślu miało dojść przed 1 listopada.
"Zdjęcia zamalowanej zbiorowej mogiły dostaliśmy od osoby o poglądach nacjonalistycznych, która podkreśliła, że jest „całkowitym przeciwnikiem niszczenia cmentarzy, czy to radzieckich, niemieckich, ukraińskich, jakichkolwiek”. Osoba ta otrzymała zdjęcia z anonimowego źródła 30 października, lecz dopiero ostatnio zdecydowała się przekazać je Onetowi" - twierdzi portal.
Na Ukraińskim Cmentarzu Wojennym przy ul. Kasztanowej w Przemyślu, m.in. znajdują się dwie zbiorowe mogiły członków UPA, którzy w latach 1946-1947 zginęli w atakach na bronioną przez Polaków Birczę. Szczątki członków UPA w 2000 r. zostały ekshumowane z tymczasowych mogił i przeniesione na obecny cmentarz w Przemyślu.
Po informacjach dziennikarza Onetu przekazanych do Urzędu Miejskiego w Przemyślu, we wtorek 12 listopada na cmentarz pojechali pracownicy magistratu. Groby nie były zamalowane farbą.
"Nie ma żadnych podstaw do stwierdzenia, że doszło w ostatnim czasie do dewastacji grobu mieszczącego się na Ukraińskim Cmentarzu Wojennym w Przemyślu. O rzekomym wydarzeniu, jakie obrazują zdjęcia, dostarczone do redakcji Onet-u, nie zostały poinformowane żadne służby (policja, straż miejska, ani tutejszy Urząd Miejski). Takiej wiedzy nie posiada również przewodniczący przemyskiego koła Związku Ukraińców w Polsce Igor Horków. Obecnie policja oraz ABW prowadzą w tej sprawie postępowanie. Do jego zakończenia nie można jednoznacznie stwierdzić, iż fakt bezczeszczenia miał miejsce. Być może doszło do ohydnej prowokacji" - twierdzi Agata Czereba, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego w Przemyślu.
Dzisiaj reporter portalu nowiny24.pl był na tym cmentarzu. Mogiły nie są pomalowane. Jednak na białych płytach kamiennych widać czerwone zacieki. Są one również widoczne na liściach, znajdujących się tuż obok mogił.
Dlaczego przez co najmniej kilkanaście, a może więcej dni, nikt nie dowiedział się o rzekomej profanacji grobów? Dziwne, bo jest to okres, w którym najczęściej odwiedzamy groby. Kto usunął substancję (najprawdopodobniej farbę) z płyt na grobach? Dlaczego ta osoba nie poinformowała służb miejskich lub policji o profanacji? A może nie doszło do niej, może ktoś tylko na chwilę, łatwo zmywalną substancją pomalował groby, aby zrobić zdjęcia, a następnie wyczyścił płyty?
CZYTAJ TEŻ: IPN twierdzi: w miejscu badań na cmentarzu w Hruszowicach nie ma szczątków członków UPA [ZDJĘCIA]
Ambasada Ukrainy w Polsce, na swojej stronie na facebooku, wystosowała apel o nieuleganie prowokacjom. Zamieściła zdjęcia czystych płyt nagrobnych z cmentarza w Przemyślu, wykonane we wtorek 12 listopada.
ZOBACZ TEŻ: Zapomniane atrakcje turystyczne Przemyśla
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Bliscy Murańskiego boją się mówić prawdy o jego śmierci! "I tak byście nie uwierzyli"
- Chwajoł tłumaczy się z nieprzyzwoitej kreacji na komunię. Szok, co napisała [FOTO]
- Zofia Zborowska urodziła! Dała drugiej córce wyjątkowe imię [FOTO]
- Katarzyna Niezgoda zabrała męża na salony. Jej mina zdradza wszystko [ZDJĘCIA]