Na razie tylko PiS zgłosił na Podkarpaciu swojego kandydata do Senatu. PO nie startuje w wyborach

Platforma Obywatelska zarejestrowała komitet wyborczy, ale wczoraj w Warszawie zapadła decyzja: nie wystawiają kandydata na senatora w okręgu krośnieńskim.

- Pomimo tego, że wyborczy powinni mieć prawo wyboru, nie wystawimy nikogo - mówi Elżbieta Łukacijewska, europosłanka i szefowa podkarpackiej Platformy Obywatelskiej.

To wynik umowy jaką zawarli z PiS-em.

- Na Podkarpaciu my odpuścimy, a oni nie zgłoszą swojego kandydata za naszego senatora na Śląsku, Krystynę Bochenek, która zginęła w katastrofie - wyjaśnia europosłanka.

Podobne decyzje podjęły już także SLD i PSL.

- W tej sytuacji uznaliśmy, że byłoby niemoralne walczyć o mandat po tragicznie zmarłym senatorze - podkreśla Bogusław Płodzień, dyr. biura zarządu wojewódzkiego PSL w Rzeszowie.

W związku z wyborami uzupełniającymi do Senatu zarządzonymi na dzień 20 czerwca w okręgu krośnieńsko-przemyskim zgłosiło się 10 komitetów, ale jak widać nie jest to równoznaczne z wystawieniem przez wszystkie kandydatów na senatora. Prawdopodobnie zgłoszona przez PiS Alicja Zając, wdowa po śp. Senatorze nie będzie miała kontrkandydata.

Zgłoszenia komitetów wyborczych złożyły:

Partia Demokratyczna-demokraci.pl, Partia Zielonych, Platforma Obywatelska, Polska Partia Pracy - Sierpień 80, Polska Plus, Polskie Stronnictwo Ludowe, Prawo i Sprawiedliwość, Sojusz Lewicy Demokratycznej, Unia Polityki Realnej, Wolność i Praworządność