Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na Podkarpaciu jest mniej przestępstw, a policja jest skuteczniejsza

Małgorzata Motor
Krzysztof Kapica/oprac. Łukasz Białorucki
23 tysiące przestępstw kryminalnych odnotowali w 2010 roku podkarpaccy policjanci. Sprawców udało im się wykryć w prawie 14 tys. przypadkach. Co najważniejsze, nie wymknął im się jednak żaden morderca.

21-letni mężczyzna, który przyznał się do zabójstwa 73-letniej staruszki, wpadł w ręce policji zaledwie po sześciu godzinach od zgłoszenia. Kobieta leżała w swoim mieszkaniu na podłodze. Miała skrępowane ręce i zakneblowane usta. 21-latek udusił ją po tym, jak zrabował z jej mieszkania 24 tys. zł. To jedyne zabójstwo odnotowane w ub. roku w Rzeszowie. Pojedyncze morderstwa lub usiłowania zabójstw zdarzały się też w powiatach niżańskim, sanockim, tarnobrzeskim, brzozowskim i przemyskim. W jasielskim odnotowano dwa, a po trzy w mieleckim i dębickim.

- W sumie prowadziliśmy 14 takich spraw. Wszystkie zostały rozwikłane. W większości z nich tłem przestępstwa były albo konflikty rodzinne, albo incydenty związane z nadużywaniem alkoholu - podkreśla podkom. Marta Tabasz-Rygiel z podkarpackiej policji.

Najtrudniej złapać złodzieja

Statystyki wykrywalności zaniżają jedynie kradzieże i włamania. Z czego to wynika?

- Sprawca w chwili zgłoszenia zazwyczaj jest nieznany, bo stara się działać pod nieobecność np. domowników. Świadków kradzieży, więc nie ma. Wykrywalność złodziei utrudnia też fakt, że od chwili kradzieży do zgłoszenia czasem upływa kilka dni lub nawet tygodni. W przypadku innych przestępstw, np. uszkodzenia ciała jest, co najmniej jeden świadek, którym jest pokrzywdzony - tłumaczy Marta Tabasz-Rygiel.

Stąd też wysoka wykrywalność zarówno gwałtów, rozbojów, jak i przestępstw narkotykowych. Tych na Podkarpaciu w ub. r. odnotowano aż 1392. Tymczasem w trzech poprzednich latach liczba utrzymywała się na poziomie ponad 1100. Najczęściej to posiadanie bądź udzielanie środków odurzających.

Specjaliści konta dilerzy

- Ten wzrost to niewątpliwie efekt tego, że w większości komend miejskich i powiatowych, w strukturach wydziałów kryminalnych, powołano specjalne zespoły policjantów specjalizujących się w zwalczaniu przestępczości narkotykowej - podkreśla podkomisarz.

Najwięcej przestępstw tego rodzaju ujawniono w powiecie rzeszowskim (248) i przemyskim (215). Z kolei najmniejsze zagrożenie tego rodzaju przestępczością jest w powiatach strzyżowskim i kolbuszowskim.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24