- Dziś mamy piękną deszczową pogodę. Przechadzając się po al. Rejtana nie trudno nie zauważyć jak jest przebudowywana. Otóż na skrzyżowaniu z ul. Popiełuszki na skraju przejścia dla pieszych powstała ogromna kałuża. Warto dodać że jest tam już ułożona ostatnia warstwa asfaltu i nawet kilka dni temu zostały pomalowane pasy. A tu niespodzianka. Każdy pieszy chcąc przejść na drugą stronę w taką pogodę zostanie ochlapany przez samochód. Jak można było do tego dopuścić? - pyta internauta.
Kierowcy mają dość także wyłączonej sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniu w rejonie Millenium Hall. - Na jezdni w zasadzie nikt tu nie pracuje, dlatego nie rozumiem, dlaczego światła po prostu nie zostaną włączone? Co chwilę dochodzi tu do kolizji, a przejechanie samochodem na drugą stronę skrzyżowania to poważny problem. Zapytajcie drogowców, na co czekają z tymi światłami? A jeśli okaże się, że na razie nie mogą uruchomić tej sygnalizacji, poproście w imieniu kierowców o tymczasowe światła - pisze pani Katarzyna.
Skargi kierowców przekazaliśmy dziś Piotrowi Magdoniowi, szefowi Miejskiego Zarządu Dróg w Rzeszowie. Czekamy na odpowiedź.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Dawno niewidziana żona Kota na mieście. Tak się zachowują, gdy nikt nie patrzy
- Miał być ślub, jest pożegnanie. Janina potwierdza rozstanie z Tadeuszem
- Mroczek pokazał zdjęcia z sesji ślubnej. Projektantka ma drobne ALE do stylizacji
- Sylwia Bomba świeci golizną na pierwszej komunii! W tle race i elektryczne skrzypce