Na lotnisku w Jasionce rozbiła się ukraińska awionetka. Trzy osoby zostały ranne

Na lotnisku w podrzeszowskiej Jasionce rozbiła się awionetka. Ranne zostały trzy osoby. Lotnisko było zamknięte, przed godz. 17 ruch został przywrócony.

Do wypadku na lotnisku w Jasionce doszło po godz. 15. Podczas lądowania rozbiła się awionetka. Samolot zarejestrowany jest na Ukrainie, podróżowało nim trzech obywateli tego kraju.

Lotnisko w Jasionce jest w tej chwili zamknięte.

PRZECZYTAJ TEŻ: Awionetka wylądowała na autostradzie. Wieża kontroli lotów: Dociągniecie do lotniska? Pilot awionetki: Nie ma mowy

AKTUALIZACJA, godz. 16.45:
- Ruch na lotnisku został już przywrócony - poinformował nas Marcin Kołacz, rzecznik lotniska w Jasionce.

AKTUALIZACJA, godz. 17.30:
- Przed godziną 15 na podejściu do lądowania, samolot na ukraińskich znakach rejestracyjnych uległ wypadkowi. Samolot rozbił się około 100 - 150 metrów przed progiem pasa. Na pokładzie samolotu znajdowało się trzy osoby. Wszystkie te osoby zostały poszkodowane. Najciężej ranną osobę zabrał śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala. Dwie osoby, lżej poszkodowane zostały przytransportowane do szpitali przez karetki pogotowia - mówi Marcin Kołacz, rzecznik lotniska w Jasionce. - W związku z tym, że w akacji ratowniczej uczestniczyła Lotniskowa Służba Ratowniczo Gaśnicza lotnisko zostało zamknięte.

Samolot, który leciał z Warszawy zawrócił, a samolot z Londynu został przekierowany do Krakowa.

O godz. 16:30 lotnisko w Jasionce z powrotem zostało otwarte.

- Po zakończeniu działań ratowniczych mogliśmy z powrotem lotnisko otworzyć. Samolot nie uszkodził żadnej infrastruktury lotniska - dodaje rzecznik lotniska.