Kilkadziesiąt osób śpiewało polskie i ukraińskie kolędy, później wszyscy łamali się opłatkiem i prosforą. Następnie utworzono wspólny krąg przyjaźni.
W spotkaniu uczestniczyli przedstawiciele władz lokalnych z obu stron granicy.
Starosta przemyski Jan Pączek oraz jego ukraińscy odpowiednicy Wołodymyr Horbowy z rejonu Stary Sambor i Jarosław Drobot z rejonu Pustomyty wyrazili nadzieję, że już w niedalekiej przyszłości dzieląca Polskę i Ukrainę granica pozostanie jedynie na mapie. A jeszcze szybciej, na tej drodze zostanie wreszcie uruchomione przejście graniczne.
O tym, że jest sztucznym tworem można się było przekonać podczas uroczystości. Najpierw karnie wszyscy stali równo przy linii granicznej. Każdy po swojej stronie. Szczególnie ukraińscy pogranicznicy dbali, aby nikt nie przeszedł do sąsiadów. Później jednak spontaniczność i świąteczna atmosfera wzięły górę nad biurokratycznymi przeszkodami. Na chwilę granica przestała istnieć.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Pogrzeb Jacka Zielińskiego wydarzeniem ostatnich lat. Koncerty jak na festiwalu
- Zborowska pokazała, co zrobił z nią poród. Nie zgadniecie, kogo za to wini [FOTO]
- Ostra balanga Szwed po finale "TTBZ". Tak potraktowała prezenty od fanów [ZDJĘCIA]
- Dom reżysera wystawiony na sprzedaż za 1,5 miliona złotych. W tle rodzinny dramat