Jak informuje Bieszczadzki Oddział Strazy Granicznej, 23 lipca do odprawy w przejściu granicznym w Korczowej zgłosił się 40-letni obywatel Ukrainy. Cudzoziemiec kierował busem, a w przestrzeni ładunkowej pojazdu przewoził części samochodowe. Mundurowi poddali je szczegółowej kontroli. W wyniku sprawdzeń ustalono, że skrzynia biegów, dwa fotele oraz dwoje drzwi pochodzi z pojazdu marki Toyota RAV4 skradzionego półtora miesiąca temu w Polsce.
Części o szacunkowej wartości 11 tys. zł zostały zatrzymane i razem z kierowcą przekazane policjantom.
Podobne zdarzenie miało miejsce dzień później podczas kontroli legalności pochodzenia pojazdu marki Mercedes. Busem kierował 32-letni obywatel Ukrainy. Wątpliwości mundurowych wzbudziła skrzynia biegów oraz silnik zamontowane w pojeździe. Na podstawie międzynarodowej współpracy potwierdzono, że oba elementy pochodzą z samochodu poszukiwanego przez władze Wielkiej Brytanii.
Wartość podzespołów oszacowano na 15 tys. zł. Dalsze czynności w sprawie prowadzą policjanci.
- Od początku roku funkcjonariusze SG z Podkarpacia zatrzymali pojazdy oraz podzespoły pochodzące z przestępstw o łącznej szacunkowej wartości przekraczającej 5,5 mln zł - informuje BiOSG.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Pogrzeb Jacka Zielińskiego wydarzeniem ostatnich lat. Koncerty jak na festiwalu
- Zborowska pokazała, co zrobił z nią poród. Nie zgadniecie, kogo za to wini [FOTO]
- Ostra balanga Szwed po finale "TTBZ". Tak potraktowała prezenty od fanów [ZDJĘCIA]
- Dom reżysera wystawiony na sprzedaż za 1,5 miliona złotych. W tle rodzinny dramat