MLKS-MOS Rzeszów zajął w Tarnowie 3. miejsce w ćwierćfinałowym turnieju mistrzostw Polski Under'13

W dwóch pozostałych meczach nasz zespół dostał surowe lekcje basketu od MKS-u Konin (44:120) i MUKS-u Bydgoszcz (40:110).

- Jeśli zauważyć, że mieliśmy tylko sześć dziewczyn z właściwym wiekiem, to wcale nie był to nieudany turniej – podkreśla trener Krzysztof Herbaciński. – Mieliśmy koszykarki z rocznika 2010, 2011, a nawet jedną z 2013, która do tego rzuciła punkty. Znaliśmy siłę konkurencji, dlatego jechaliśmy do Tarnowa po to, aby w każdym meczu rzucić powyżej trzydziestu punktów. Rzecz się udała, do tego wygraliśmy jeden mecz.

W meczu z Pałacem Młodzieży Tarnów w ataku szalała Oliwia Petryniak, która zdobyła 33 punkty.

– Dodam, że jej rodzice trenowali kiedyś u mnie. Co do meczu z Pałacem, ciekawostkę stanowi fakt, że krótko przed turniejem graliśmy z nim sparing i przegraliśmy 35 punktami

– uśmiecha się Herbaciński.

W ostatnim meczu MLKS-MOS zdobyłby pewnie więcej oczek, ale Oliwia złapała kontuzję palca.

- Ambitnie wyszła na parkiet, ale nie mogła grać na swoim poziomie – mówi Herbaciński. – Tak czy owak mamy ciekawe talenty, a trenuje w tej kategorii 30 dziewczynek. Gdy graliśmy w Tarnowie, pozostała część zespołu zagrała sparing ze Stalą Stalowa Wola i wygraliśmy 70:53 – dodał trener rzeszowianek.

Rzeszowianki mają teraz w planach udział w finale strefowym koszykówki 3x3, który 2 maja odbędzie się w Łańcucie.

– Chcieliśmy wystawić dwie-trzy drużyny w kategorii U’23, ale jest problem, bo 4 maja rozpoczynają się matury. Krótko przed tym terminem ryzykować kontuzję – wyjaśnia nasz rozmówca.

Wyniki: MLKS-MOS Rzeszów - MKS MOS Konin 44:120, MKS Pałac Młodzieży Tarnów - MUKS WSG Bydgoszcz 62:86; MUKS WSG - MKS MOS 59:76, MKS Pałac Młodzieży - MLKS-MOS 57:66; MLKS-MOS - MUKS WSG 40:110, MKS MOS - MKS Pałac Młodzieży 86:38.

Kolejność: 1. Konin 6 pkt., 2. Bydgoszcz 5, 3. MLKS-MOS 4, 4. Tarnów 3.