Do połowy sierpnia br. wójt gm. Żyraków (pow. dębicki) zdecyduje, czy stacja bazowa telefonii komórkowej PTK Centertel stanie w miejscu, które wybrał sobie inwestor. Jeśli wójt się zgodzi, maszty telefonii komórkowej znajdą się w odległości zaledwie 100 m od domów.
Za blisko naszych domów
- Rozmawialiśmy z ludźmi z różnych części Polski, którzy żyją w pobliżu takich budowli. Mówili nam, że mają kłopoty z rozrusznikami serca, bezsennością i bólami głowy. A u nas ma być stacja, czyli to nie będzie jeden maszt, ale kilka - nie kryje emocji Eugenia Majka z Zasowa, która wspólnie z sąsiadami (w sumie ok. 90 osób) nie zgadza się na proponowaną przez Centertel lokalizację.
- My nie jesteśmy przeciwni budowie. Chcemy tylko, żeby maszty stanęły przynajmniej dwa kilometry dalej. Proponowaliśmy inwestorowi inny teren, ale on nie chce o tym słyszeć - denerwuje się Renata Przydzielska.
Dwa kilometry robią różnicę
- Lokalizacja wybierana jest na podstawie konkretnych pomiarów, tak by zapewniła optymalny zasięg. Nawet dwa kilometry robią istotną różnicę - odpowiada Zbigniew Drohobycki z biura prasowego Grupy TP w Warszawie.
Drohobycki tłumaczy również, że obawy mieszkańców dotyczące negatywnego oddziaływania stacji na ludzkie zdrowie, są bezpodstawne.
- Nie ma przekonywujących dowodów na takie działanie - mówi.
Jego słowa potwierdza Danuta Wilk, przewodnicząca komisji rewizyjnej gminnej rady w Żyrakowie.
- Raporty uprawnionych do tego specjalistów podają, że wieża telefonii komórkowej nie oddziałuje znacząco na środowisko - mówi Wilk.
Wszystko zgodnie z prawem
Zbigniew Drohobycki z Grupy TP podkreśla też, że wszystkie, wykorzystywane przez Centertel urządzenia posiadają homologację i spełniają określone prawem normy bezpieczeństwa.
- Z przepisów wynika, że nie ma uzasadnionych powodów, żeby odmówić inwestorowi postawienia stacji w tym miejscu - informuje Krzysztof Moskal, wójt gm. Żyraków. Zaznacza jednak, że to nie przesądza jego decyzji i niewykluczone, że Centertel nie dostanie od niego zgody.
Tu chodzi o zdrowie i życie
Co jednak w razie pozytywnej dla Centertelu decyzji?
- Przepisy sobie, a rzeczywistość sobie. Będziemy się odwoływać, gdzie się da - zapowiadają mieszkańcy.
A jeśli odwołania nie pomogą?
- Na razie nie chcę wypowiadać się o przyszłości. Ale na pewno nie odpuścimy - mówi Renata Przydzielska. - Tu chodzi o nasze zdrowie i życie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?