- Zanim staniemy u stóp Elbrusa czeka nas długa, ale jakże klimatyczna podróż przez Ukrainę, część Rosji, aż do gruzińskiego przygraniczna. Pojedziemy miejscowymi busami i ukraińską koleją, a to już jest przygoda - opisuje wyprawę Daniel Brodowicz.
On oraz pozostali uczestnicy wyprawy: Paweł Chrupcała, Anna Inglot i Piotr mają górskie doświadczenie. Wędrowali po Karpatach i Alpach. Paweł wspinał się już po ponad pięciotysięcznych szczytach w Azji, koledzy weszli m.in. na Mont Blanc, a Anna wędrowała po chińskich górach. Daniel jest też przewodnikiem górskim.
Liczą, że na podróż, koszty wiz i innych pozwoleń wystarczy im 800 zł na osobę.
- Chcemy mieć wszystkie potrzebne dokumenty, by uniknąć płacenia łapówek - wyjaśnia Paweł. Największym obciążeniem będzie zakup części sprzętu. - Musimy dokupić nowe uprzęże, linę i śpiwory pozwalające nocować w temperaturach do - 30 stopni. Bez dobrego wyposażenia nie idzie się w góry - ocenia Piotrek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?