Z jednego pasa ruchu na ulicy Staszica w Rzeszowie została usunięta nawierzchnia na odcinku od ul. Wincentego Pola aż do skrzyżowania z ul. Chrzanowskiej. Przez to mieszkańcy skarżą się, że mają utrudniony dojazd do swoich bloków.
- Wszyscy od trzech tygodni pokonują codziennie muldy, dziury i błoto. Tymczasem prace jakby ustały, już nie mówiąc o tym, że nie widać żadnych postępów
- skarży się jeden z mieszkańców bloków przy ul. Staszica w Rzeszowie.
- Organizacja tych prac jest także „kontrowersyjna" ponieważ najpierw rozryto całą ulicę, a potem przez dwa tygodnie robotnicy pracowali nad jakimś wykopem na krótkim odcinku 10-20 metrów. Po co rozwalali na trzy tygodnie tak długi odcinek jezdni? – pyta zdenerwowany mieszkaniec.
Jak się dowiedzieliśmy w Urzędzie Miasta Rzeszowa, prace zostaną już niebawem wznowione.
- Na ostatniej radzie miasta przesunięto środki z innej inwestycji właśnie na to, aby dokończyć prace prowadzone na ulicy Staszica. Staramy się, aby skrócić czas oczekiwania na wznowienie prac – mówi Agnieszka Siwak-Krzywonos.
Umowa z firmą, która prowadziła prace nad przebudową kanalizacji deszczowej podpisana została na dwa lata. Ponadto firma część prac zaplanowanych na ten rok już wykonała w terminie.
- Inwestycja zostanie dokończona wcześniej. Prace zostaną wznowione na przełomie lipca i sierpnia – zapewnia Agnieszka Siwak-Krzywonos.
Zobacz też: Ulewa w Rzeszowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kożuchowska z mężem sfotografowani na komunii syna. Wyglądała jak pierwsza dama |FOTO
- Tak Agata Duda wystroiła się na pogrzeb. Wszyscy na nią patrzyli [ZDJĘCIA]
- Pogrzeb Zielińskiego z najwyższymi honorami. Na ceremonii prezydent z żoną
- Cichopek nie była pierwsza? Kurzajewski miał już się rozwodzić lata temu!