Mieli narkotyki i broń. Są już w rękach policji

Zgodnie z komunikatem lubaczowskiej komendy, sprawa miała swój początek w lipcu 2022 roku. Kryminalni z tej jednostki, zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej ustalili wówczas, że mieszkaniec powiatu może posiadać narkotyki. Mężczyzna ujęli go w Zalesiu.

- Funkcjonariusze zatrzymali do kontroli drogowej volkswagena. Pasażerem tego auta był 42-latek, który miał zajmować się przestępczością narkotykową. W trakcie wykonywanych czynności policjanci zabezpieczyli ponad kilogram amfetaminy. 42-latek został zatrzymany. Usłyszał prokuratorskie zarzuty m.in. za posiadanie znacznej ilości narkotyków oraz wprowadzanie ich do obrotu. Sąd Rejonowy w Przemyślu zastosował wobec niego areszt tymczasowy na okres trzech miesięcy. Z uwagi na to, że sprawa miała charakter rozwojowy, sąd zadecydował o przedłużeniu aresztu na kolejne trzy miesiące

- informuje policja z Lubaczowa.

Po upływie trzech miesięcy ci sami policjanci, w kooperacji z funkcjonariuszami z Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie doprowadzili do zatrzymania kolejnej osoby mającej związek ze sprawą. Chodzi o 40-latka z województwa mazowieckiego.

- W mieszkaniu mężczyzny, policjanci zabezpieczyli jednostkę broni wraz z magazynkiem oraz nabojami, dwie wagi oraz ponad 36 g marihuany, prawie 80 g amfetaminy, a także substancję psychoaktywną o silnym działaniu neurotoksycznym pod nazwą 4-CMC o masie ponad 127 g

- wymienia policja.

Na wniosek Prokuratury Okręgowej w Przemyślu, sąd zastosował wobec zatrzymanego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu na trzy miesiące.

Lubaczowscy policjanci ustalili również osoby, które kupowały narkotyki od 42-letniego mieszkańca gminy Lubaczów.

- Żmudna praca kryminalnych, doprowadziła do ujawnienia kolejnych partii substancji zabronionych. Funkcjonariusze zabezpieczyli je w miejscach zamieszkania czterech mieszkańców naszego powiatu. Wszyscy usłyszeli zarzuty związane z posiadaniem środków odurzających. Na tym funkcjonariusze nie poprzestali i w dalszym ciągu intensywnie pracowali nad tą sprawą. Efektem ich działań było zatrzymanie ostatniego z mężczyzn, który był zamieszany w ten nielegalny proceder. Do jego zatrzymania doszło na terenie Rzeszowa. 40-letni mieszkaniec powiatu jarosławskiego usłyszał zarzuty. Odpowie za obrót znacznymi ilościami narkotyków. Sąd Rejonowy w Przemyślu zastosował wobec niego areszt tymczasowy na okres 2 miesięcy - podaje KPP w Lubaczowie.

Policja podkreśla, że za posiadanie znacznej ilości środków odurzających grozi do 12 lat pozbawienia wolności. I dodaje, że prowadząc działania w ramach opisywanej sprawie funkcjonariusze zabezpieczyli łącznie ponad kilogram substancji zabronionych, broń oraz amunicję.