Miasto Szkła wygrało nad morzem i jest liderem. W niedzielę okaże się, czy krośnianie zostaną mistrzami fazy zasadniczej

Krośnianie nie na darmo nabili kilometrów, ale po dwóch kwartach kołobrzescy kibice mieli prawo liczyć na pozytywny finał meczu, bo Kotwica zeszła na duża przerwę z niewielką stratą (34:36).

Na początku trzeciej kwarty dwie „trójki” sprzedał gospodarzom Aleksander Griszczuk, jedną Radosław Trubacz i krośnianie zaczęli budować zaliczkę. Gdy Trubacz w 27. minucie znów wycelował zza łuku, zapas wynosił 14 „oczek” (58:44), a po dwóch kwadransach było jeszcze lepiej (61:45).

W IV kwarcie krośnianie trzymali rękę na pulsie, a finiszowali efektownie - trafili cztery razy z rzędu zza łuku (Łałak, Rasnick, Trubacz i znów Łałak).

Kotwica Sensation Port Morski Kołobrzeg – Miasto Szkła Krosno 68:84 (18:23, 16:13, 11:25, 13:13)

Kotwica Sensation Port Morski: Nelson 29 (6x3, (3 prz.), Motylewski 6 (2 bl.), Dzierżak 7 (1x3, 5 as.), Pieloch 5 (1x3, 7 zb.), Ziółkowski 4 oraz Wydra 0 (3 str.), Walda 7 (1x3), Długosz 10 (3 str.), Adamiec 0. Trener: Rafał Frank.

Miasto Szkła: Rasnick 14 (2x3, 3 as.), Trybacz 14 (4x3), Jaworski 5 (1x3), Wrona 7 (4 as., 4 str.), Griszczuk 10 (2x3) oraz Stankowski 3, Jankowski 11, Sobiech 5, Tarnawski 0, Łałak 15 (2x3). Trener: Edmunds Valeiko.