Messi się nie zatrzymuje. Dwa gole plus asysta i prowadzenie w tabeli. Busquets pierwszego gola w MLS poświęcił swemu nowemu dziecku[WIDEO]

Goście z Nashville otworzyli wynik w drugiej minucie, kiedy obrońca Interu Miami Franco Negri posłał piłkę do własnej bramki.

Jednak już dziewięć minut później gospodarze wyrównali dzięki wysiłkom Lionela Messiego. 36-letniemu Argentyńczykowi asystował Urugwajczyk Luis Suarez.

W 39. minucie hiszpański pomocnik Sergio Busquets uderzeniem głową wyprowadził „Flamingów” na 2:1 po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Messiego. Zdobycie swojej pierwszej bramki w MLS 38-letni Busquets uczcił włożeniem piłki pod koszulkę, co oznacza, że wkrótce jego rodzina się powiększy.

Ostateczny wynik ustalił w 81. minucie Messi. Swojego drugiego gola w tym spotkaniu strzelił z rzutu karnego.

Argentyńczyk jednym słowem zareagował na wynik meczu:

„Vamos” (Naprzód) – napisał na swojej stronie w jednym z portali społecznościowych.

Leo przedłużył swoją strzelecką serię od początku sezonu do 9 meczów. W tych występach we wszystkich rozgrywkach dla Interu Miami zdobył 9 bramek i zaliczył 5 asyst.

Czwarty z byłych zawodników Barcelony w Interze Miami Jordi Alba w tym spotkaniu pozostał poza składem.

Messi i Suarez zajmują pierwsze miejsca pod względem bramek i asyst w bieżącym sezonie MLS. Każdy z nich ma na koncie po 10 skutecznych akcji: Messi – 7 goli i 3 asysty, a Suarez – 6+4.

Kolumbijski napastnik Realu Salt Lake City Christian Arango, który prowadzi w wyścigu strzelców, zdobył tyle samo punktów pod względem bramek + podań (8+2).

W tym samym czasie Arango i Suarez rozegrali po 9 meczów, a Messi – 6.

Inter Miami zajmuje pierwsze miejsce w tabeli Konferencji Wschodniej, ale także ogółnej tabeli MLS z 18 punktami po 10 meczach. Nashville z 7 punktami zajmuje dopiero 25. miejsce.