Muzyka

Savages „Adore Life”
Sonic, 2016

To ciekawe, ale wygląda na to, że najciekawszą muzykę we współczesnym rocku robią dzisiaj dziewczyny. Oto za Atlantykiem działa intrygująca grupa Warpaint, a w Anglii - zespół Savages. Jego drugi album potwierdza, że mamy do czynienia z wyjątkową formacją. Być może dlatego, że dziewczyny z Savages odwołują się do niezwykle emocjonalnego post-punka w stylu Siouxsie & The Banshees. Nadają mu jednak przy tym bardziej nowoczesne brzmienie, uzupełniając jednocześnie przejmującymi tekstami Paweł Gzyl

Ennio Morricone „The Hateful Eight ”, Universal, 2016
Rzadko się zdarza, by jakiś artysta dostał najpierw Oscara za całokształt twórczości, a potem jeszcze za konkretne dzieło. To przypadek Ennio Morricone. Kilka tygodni temu otrzymał on drugą statuetkę w swym dorobku za muzykę do ostatniego filmu Quentina Tarantino. Włoski kompozytor odnalazł w „Nienawistnej ósemce” wszystko to, co kiedyś inspirowało go w westernach Sergio Leone - wolno budowane napięcie i epicki rozmach. Stąd znów stworzył soundtrack, który dorównuje najlepszym dziełom w jego dorobku.
Paweł Gzyl

Tindersticks „The Waiting Room”, Sonic, 2016
Brytyjska grupa Tindersticks w ciągu ćwierć wieku swej działalności wyrosła na jedną z najważniejszych formacji alternatywnego rocka. Opinię tę potwierdza właściwie każda kolejna jej płyta - w tym i ta najnowsza. „The Waiting Room” zaskakuje przede wszystkim swą różnorodnością. Brytyjczycy sięgają do różnych szuflad muzycznych, stapiając te inspiracje w oryginalną całość, ujmującą szlachetnością brzmienia i sugestywnością nastroju. Przekaz wzmacniają poetyckie teksty, dalekie od rockowego banału.

Paweł Gzyl