Negocjował pan z rządem projekt kontraktu terytorialnego. Co udało się wynegocjować?
Przede wszystkim do kontraktu wpisana została droga S19 od Kielanówki do Babicy. Ta inwestycja jest na liście podstawowej. Chciałem podziękować za to m.in. ministrowi Zbigniewowi Rynasiewiczowi, który w tych negocjacjach uczestniczył. Na liście podstawowej mamy w sumie 24 projekty, a na liście rezerwowej 29. W sumie w kontrakcie mamy zapisane projekty, których realizacja będzie kosztować ponad 22 miliardy złotych.
Kiedy można spodziewać się podpisania kontraktu?
Posiedzenie rządu jest w najbliższy wtorek, myślę, że wtedy kontrakt zostanie przyjęty. Potem go podpiszemy.
Jakie projekty znalazły się na liście podstawowej?
Oprócz S19 na tej liście jest nasz projekt "Błękitny San", droga lotniskowa, której wcześniej nie było, ale na szczęście została wpisana. Jest też w kontrakcie droga Babica - Czudec. Pragnę zaznaczyć, że podpisanie kontraktu nie wyklucza dalszych negocjacji. Wciąż będzie można nad nim dyskutować ze stroną rządową i wprowadzać zmiany. Będziemy się starali wprowadzać do kontraktu projekty z listy rezerwowej.
Nie ma jeszcze pełnych wyników wyborów samorządowych, ale wiadomo, że w regionie wygrało PiS. Władze partii mówią, że to pan będzie marszałkiem.
Wiem, że moja partia desygnowała mnie na marszałka. Ale na razie nie mogę nic powiedzieć, bo nie wiem, ilu mamy radnych. Dopóki nie poznamy wyników, trudno też mówić o tym, kto będzie w zarządzie.
Na ile mandatów pan liczy?
Mam nadzieję, że będzie ich 20. Wtedy moglibyśmy rządzić samodzielnie. Ale należy pamiętać, że opozycja jest potrzebna. W ważnych dla województwa sprawach na pewno będziemy współpracować. Tak zresztą było do tej pory. Samodzielne rządzenie województwem to ogromna odpowiedzialność.
Jak pan skomentuje bardzo dobry wynik Polskiego Stronnictwa Ludowego?
Mogę tylko pogratulować. Myślę, że wpływ na ten wynik miał między innymi fakt, że PSL miał listę numer 1. Dawniej do sejmiku mieliśmy jeden arkusz, w tych wyborach to była prawie książka. Nie każdemu chciało się ją otwierać, więc głosował na pierwszą listę.
Mówi się o tym, że wybory trzeba powtórzyć.
Ja sobie tego nie wyobrażam. Nie ma chyba takiej możliwości prawnej. Przygotowanie wyborów trwa kilka miesięcy, kto przez ten czas miałby rządzić w sejmikach? Poza tym, nie ma podstawy, żeby te wybory unieważnić.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Dereszowska zaprasza do swojego namiotu. Sprawdziliśmy ceny. Kosmiczne!
- Rodowicz nie było w Opolu, a i tak utarli jej nosa?! Oto, co poleciało na wizji
- Iza Krzan w skąpym bikini pręży się przy mamie. Strój podtrzymują tylko liche sznurki
- Kozidrak w Opolu uciekła dziennikarzom. Gawliński mówi, jak naprawdę się zachowuje