MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Mała firma może słono zapłacić za korzystanie z konta

Jarosław Sadowski, Katarzyna Siwek, Expander
Opłata za prowadzenie konta może mniej lub bardziej obciążyć portfel przedsiębiorcy.
Opłata za prowadzenie konta może mniej lub bardziej obciążyć portfel przedsiębiorcy.
Oferta bankowa dla małych i średnich firm jest bardzo zróżnicowana. Rocznie za korzystanie z konta i wydanej do niego karty można zapłacić od 0 zł aż do 468 zł – wynika z analizy Expandera.

 

Tak duża różnica w wysokości opłat nie zawsze jest jednak rekompensowana tańszymi przelewami czy wyższym oprocentowaniem konta.

Podstawowym kosztem związanych z prowadzeniem rachunku jest miesięczna opłata za korzystanie z konta oraz opłata za kartę. Ta pierwsza standardowo wynosi kilka lub kilkanaście złotych. Cztery banki – Alior Bank, ING BŚ, mBank oraz Volkswagen Bank Direct – nie naliczają jednak tej opłaty. Ponadto klient mBanku i Alior Banku nie zapłaci również za kartę.

W ING Banku Śląskim karta może być bezpłatna pod warunkiem aktywnego z niej korzystania. Natomiast Volkswagen Bank Direct nalicza opłatę za kartę w wysokości 50 zł za okres 2 lat. Banki klasyfikują klientów do grupy małych i średnich przedsiębiorstw na podstawie różnych kryteriów: wielkości przychodów i rodzaju prowadzonej księgowości oraz formy prawnej.

Nawet 35 zł za prowadzenie rachunku

Funkcjonują jednak również oferty rachunków, za prowadzenie których trzeba płacić kilkadziesiąt złotych miesięcznie. Pod względem kosztów najgorzej wypadła oferta Kredyt Banku (Ekstrabiznes) i BOŚ (Rachunek Bieżący). W ich przypadku opłata za korzystanie wynosi 35 zł. Ponadto posiadacz musi jeszcze zapłacić za korzystanie z karty.

W Kredyt Banku opłata wynosi 4 zł miesięcznie, czyli 48 zł w ciągu roku, a w BOŚ – 30 zł rocznie. W rezultacie suma opłat w ciągu roku wynosi w Kredyt Banku 468 zł, a w BOŚ - 450 zł. Wysoką opłatę za korzystanie muszą ponieść także posiadacze kont w Deutsche Banku (od 30 zł). W ich przypadku niższa jest jednak opłata za korzystanie z karty - jednorazowa opłata wynosi bowiem 20 zł.

 

Wysokie opłaty za korzystanie z konta powinny rekompensować niskie opłaty za inne usługi np. przelewy, a wysoką opłatę za kartę - szeroka sieć bezpłatnych bankomatów. Odwrotnie powinno być w przypadku niskich opłat za prowadzenie rachunku. Niestety – jak wynika z analizy Expandera - nie zawsze działa to w przypadku przelewów internetowych, które wiążą się z podobnymi opłatami bez względu na wysokość stawki za konto.

Dostęp do Internetu dodatkowo płatny

W BOŚ już za samo korzystanie z dostępu internetowego trzeba zapłacić 10 zł. Większość banków takich opłat nie nalicza. Natomiast przelew internetowy w tym banku kosztuje w zależności od rodzaju konta 0,5 zł lub 1,5 zł. Podobnie jest w Kredyt Banku, w którym za przelewy trzeba zapłacić 0,9 zł lub 1,5 zł. W Deutsche Banku przelewy kosztują natomiast 1,5 zł. Te dwa ostatnie nie naliczają jednak opłat za korzystanie z dostępu do platformy internetowej.

W przypadku banków, które mają niskie opłaty za prowadzenie kont sytuacja wygląda nieco lepiej. W Volkswagen Bank trzeba co prawda zapłacić 36 zł rocznie za token, ale bank rekompensuje to bezpłatnymi przelewami internetowymi, zarówno do innego banku, jak i do ZUS i urzędu skarbowego.

W Alior Banku 20 pierwszych przelewów zewnętrznych w miesiącu jest bezpłatnych. Kolejne kosztują 1zł. Natomiast bezpłatne są wszystkie przelewy do ZUS i US. Podobnie jest w mBanku, różnica polega na tym, że nie ma puli bezpłatnych przelewów zewnętrznych. Natomiast w ING wszystkie przelewy internetowe, zarówno zwykłe zewnętrzne, jak i do ZUS i US kosztują 1 zł.

Nie wszystkie oddziały obsługują klientów firmowych

W przypadku tanich kont zdarzają się jednak problemy związane z małą liczbą oddziałów obsługujących firmy – wynika z zestawienia Expandera. Dla przykładu mBank i Volkswagen Bank Direct są bankami wirtualnymi i w ogóle nie posiadają oddziałów w tradycyjnej formie.

Mała liczba oddziałów banków oferujących atrakcyjną ofertę nie jest jednak regułą, gdyż tani ING BŚ posiada ich aż 440 – więcej ma tylko BZ WBK (508). PKO BP, który nie udostępnił nam takich informacji. Natomiast stosunkowo drogi BOŚ posiada tylko 37 oddziałów, Deutsche Bank – 82, a Kredyt Bank – 403.

 

Nie jest również zasadą, że za wysoką opłatę za korzystanie z karty firma otrzymuje szeroką sieć bezprowizyjnych bankomatów. Posiadacze kont w BOŚ płacą 30 zł rocznie za kartę i mogą korzystać tylko z 106 bankomatów, które nie naliczają prowizji przy wypłacie gotówki.

W gorszej pod tym względem sytuacji są jedynie posiadacze kont w Deutsche Banku i Volkswagen Banku, którzy płacą za kartę, ale w ogóle nie mają bezprowizyjnych bankomatów. W podobnej sytuacji są również klienci BPH i mBanku, też nie mogą bez prowizji wypłacić gotówki w żadnym bankomacie, ale przynajmniej nie płaca za kartę. Największą sieć bezprowizyjnych bankomatów dla posiadaczy kont firmowych mają Kredyt Bank (4672), Multibank (3300) oraz Nordea (3200).

Konto bez odsetek?

Jeśli chodzi o oprocentowanie rachunków firmowych to zwykle jest ono albo zerowe, albo wynosi ułamek procent. Są jednak banki, znacznie wyższe oprocentowanie. W Polbanku oprocentowanie może wynieść nawet 5%, a w Volkswagen Bank – do 3,1%. Dość niskie jest również oprocentowanie lokat dla firm. W przypadku lokaty miesięcznej na kwotę 10 tys. zł oprocentowanie wynosi od 2% (PKO BP, Pekao) do 6% w Banku Nordea.

 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24