MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Leon: Jestem gotowy grać dla biało-czerwonych

Marek Bluj
Wilfredo Leon : oglądam wszystkie mecze reprezentacji Polski
Wilfredo Leon : oglądam wszystkie mecze reprezentacji Polski Krzysztof Kapica
- Jak tylko będzie decyzja Światowej Federacji Siatkówki, to ja od razu będę gotowy do gry w reprezentacji Polski - twierdzi Wilfredo Leon.

Kibice w Rzeszowie obejrzeli ciekawy mecz. Resovia wygrała 3:1.
- Rzeczywiście, był to fajny mecz. Jestem z niego zadowolony. Gratuluję Resovii zwycięstwa. My w następnym spotkaniu postaramy się zagrać lepiej.

- Jak wygląda sprawa twojej gry w reprezentacji Polski. Ostatnio powiedziałeś, że gdy nasza drużyna zakwalifikuje się na igrzyska olimpijskie, to wątpisz, czy będziesz mógł zagrać w Rio?...
- Rzeczywiście, mamy obecnie taki trudny moment, bo ja jestem gotowy, ale tak naprawdę wszystko zależy teraz od decyzji Światowej Federacji Siatkówki. W tym tylko tkwi problem, czekamy na tę decyzję.

- Ty jesteś gotowy, aby ubrać kostium w biało-czerwonym kolorze i grać?
- Tak, jak tylko będzie decyzja federacji, to jak już powiedziałem jestem od razu, momentalnie jestem gotowy do gry w reprezentacji Polski.

- Czy kiedy jesteś w Polsce, w Rzeszowie, to myślisz czasem o grze w Asseco Resovii?
- Tak, jestem gotowy do gry w rzeszowskiej drużynie, ale w tym wypadku wszystko zależy od decyzji włodarzy Resovii.

- Wszyscy mówią, że jesteś najlepszym siatkarzem w świecie. Czujesz ciśnienie z tego powodu?
- Nie myślę o tym, tylko koncentruję się na grze, aby jak najlepiej wypełniać swoje sportowe obowiązki i być po prostu dobry. A czy jestem tym najlepszym, tego nie wiem, to mogą tylko ocenić inni, a nie ja.

- Czy Kazań to dla ciebie najlepsze miejsce na ziemi, aby grać w siatkówkę?
- Podoba mi się organizacja klubu, w Kazaniu mamy wszystko. Gra w Zenicie, to obecnie jest dla mnie najlepsze rozwiązanie. Jestem związany z Zenitem kontraktem i staram się najlepiej jak potrafię wykonywać go.

- O meczu Zenitu z Resovią mówiono, jako o rewanżu za finał Ligi Mistrzów 2015 w Berlinie. Tymczasem wszyscy by chcieli - i w Rzeszowie i Kazaniu - aby taki był również skład finału 2016...
- Oczywiście, jest to możliwe, powiem więcej, fajnie byłoby się znów spotkać w takim finale, ale zanim do tego dojdzie, to i moja drużyna i Resovia musimy najpierw wykonać kawał dobrej roboty. Musimy awansować do tego finału.

- Jakie masz najważniejsze życzenie na ten rok?
- Chciałbym w tym nowym roku, aby moja kariera sportowa rozwijała się jak najlepiej, abym mógł jeszcze lepiej spisywać się
na boisku, być lepszy, chcę jak najlepiej grać dla klubu z Kazania. Dla nie liczy się praca, praca i jeszcze raz praca.

- Trzymasz kciuki za reprezentacją Polski aby awansowała na olimpiadę w Rio?
- Tak, oglądam jej wszystkie mecze, na bieżąco interesuję się tym, co się w niej dzieje, wiem jakie ma problemy, że są kontuzje. I ją dopinguję.

- Jak twój polski?...
- Sami rozumiecie, że cały czas przebywam w Rosji, koncentruję się na swojej grze, mam kolegów z zespołu, którzy mówią po rosyjsku. Z językiem polskim tak naprawdę mam mały kontakt, ale umiem mówić po polsku i chce się dalej uczyć. Pozdrawiam kibiców w Rzeszowie i w Polsce.

- A goworisz po rusku?
- Da, gawariu, znam wiele słów, też się uczę.

- Do zobaczenia znów w Rzeszowie.
- Do zobaczenia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24