Miniony tydzień zdecydowanie poprawił nastroje w klubie z Wiązownicy. Wpłynęły na to wieści spod Wawelu, a konkretnie informacja z Cracovii. Klub zdecydował się wdrożyć wariant oszczędnościowy i tym samym poinformował, że w nowym sezonie nie zgłosi drugiej drużyny do 3-ligowych rozgrywek. Oznacza to, że czternasta pozycja, którą zajmuje nasz KS, daje w tej chwili utrzymanie w rozgrywkach.
Pojawiła się także informacja, że Garbarnia, która spada z drugiej ligi, także rozważa rezygnację z gry w trzeciej. To na razie nic pewnego, ale gdyby krakowski klub rzeczywiście podjął taką decyzję, to okazałoby się, że nawet Chełmianka, która jest za nami w tabeli, jest poza strefą spadkową
mówi Ernest Kasia, prezes KS Wiązownica.
Wszystko pięknie, ale na razie nasza drużyna (33 oczka) ma tylko dwa punkty przewagi nad zespołem z Chełma, a przy równym bilansie meczów bezpośrednich jest zdecydowanie gorsza od Chełmianki w stosunku goli zdobytych do strzelonych (-14 przy -7 w zespole z Lubelszczyzny).
Z kolei 13. pozycję zajmuje Unia Tarnów. Po niespodziewanym zwycięstwie w Nowym Targu ekipa z Mościc posiada 36 punktów na koncie, na finiszu sezonu dostanie 3 oczka za walkower z ŁKS-em Łagów, a do tego ma lepszy bilans meczów bezpośrednich z naszą ekipą.
- W tej sytuacji interesuje nas tylko zwycięstwo, które byłoby dużym krokiem do celu. Czarni wiosną są mocni, ale wierzę, że stać nas, aby powalczyć o pełną pulę - mówi prezes KS-u.
Zespół z Połańca jest rewelacją rundy (wygrał wiosna 9 razy i z miejsca 15. wspiął się na 8.), będzie faworytem, ale notowania piłkarzy z Wiązownicy podnosi nieco fakt, że w ostatni weekend odpoczywali (walkower z ŁKS) i tym samym nie ma prawa brakować im dziś pary w płucach.
Czarni są młodą, ambitną drużyną z pomysłem na grę. Mają spokojną sytuację w tabeli, ale na pewno nic nie dostaniemy za darmo. Stać nas, aby zawalczyć o wygraną, ale każdy mecz pisze inną historię, decyduje dyspozycja dnia.
uważa Kamil Witkowski, szkoleniowiec KS-u
- W grze z Podhalem szybko dostaliśmy dwa gole, potem była czerwona kartka i choć nadal stwarzaliśmy okazje bramkowe, przegraliśmy wysoko. Z kolei w meczu ze Stalą Stalowa Wola drużyna z Nowego Targu grała w jedenastu na dziewięciu i nie mogła wcisnąć gola. Różnie się to układa, ale liczę, że tym razem zapunktujemy - podsumował coach naszej ekipy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?