Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Krystyna Łobos: Jan Paweł II obudził w nas ducha walki [ROZMOWA]

Jaromir Kwiatkowski
Archiwum Krystyny Łobos
Rozmowa z Krystyną Łobos, z wykształcenia filologiem i PR-owcem, rzecznikiem Orszaku Trzech Króli w Rzeszowie, autorem artykułów na portalu www.wrodzinie.pl.

Co zawdzięczamy Janowi Pawłowi II?

Jest tego tyle, że trudno to ująć w krótkim wywiadzie. Na pewno Jan Paweł II obudził w nas ducha walki, ducha patriotycznego. Za komuny byliśmy narodem uśpionym. On był głosem budzącym naszą tożsamość narodową, nasze poczucie patriotyzmu; poruszał sumienia. Jego kazania były odważne, za każdym razem wybrzmiewały wyjątkowo mocno. Jako licealistka w 1987 r. byłam na spotkaniu z Janem Pawłem II na błoniach w Krakowie. Pamiętam, że kiedy wracaliśmy, jeden z ojców bernardynów poprowadził nas dłuższą drogą, bo – jak stwierdził – most jest tak zablokowany przez zomowców, że ciężko będzie się przebić. Szliśmy dookoła alejkami w kordonie oddziałów ZOMO; panowała atmosfera strachu. To był dla mnie moment przebudzenia. Mieszkałam w małym mieście, gdzie nie odczuwałam tego reżimu tak bardzo, bo rodzice opiekowali się mną i mnie chronili. Po tej pielgrzymce zaczęłam jeździć na kolejne do Krakowa, zbieraliśmy się wieczorem pod oknem na Franciszkańskiej 3, gdzie żegnaliśmy Ojca Świętego. Wtedy zaczęła się budzić moja świadomość, gdyż dotychczas byłam dziewczyną, która niewiele interesowała się tym, co się dzieje w polityce.

Jak odebrałaś ostatnie ataki na Jana Pawła II?

Jestem z wykształcenia PR-owcem, więc zawsze mam duży dystans do przekazów medialnych. Doskonale wiem, na czym polega manipulacja. Te informacje od początku wydały mi się nieprawdopodobne, tym bardziej, że podobne tematy były poruszane i wyjaśniane wcześniej wiele razy. Widać było, że ten atak jest grubymi nićmi szyty; na dodatek był mocno niesmaczny.

Mimo wszystko jakieś dobro z tego wypłynęło: wielu ludzi z powrotem zaczęło interesować się Janem Pawłem II, w całej Polsce zorganizowano marsze w obronie dobrego imienia papieża, a badania mówią, że jego autorytet wśród Polaków w ostatnim czasie bardzo wzrósł.

To prawda. Przyjrzano się tym wszystkim zarzutom, odparto je, a wyniki analiz ośmieszyły osoby, które je postawiły. Okazało się, że zarzuty są nieprawdziwe. I to jest kolejne dobro: udowodniono, że to była manipulacja. Taki przykład uczy też ludzi, by podchodzić do tego typu insynuacji i oszczerstw z dużą ostrożnością. W obecnych czasach, kiedy doświadczamy nawału różnych informacji, często spreparowanych, można człowieka zmylić na różne sposoby. Bardzo dobrze, że ktoś spróbował to sumiennie wyjaśnić. Jana Pawła II nie trzeba wybielać, ale te wyjaśnienia powinny mieć znaczenie dla niedowiarków. Niesamowite jest to, że dajemy sobie wcisnąć wiele rzeczy, ale gdy ktoś ruszy nasze narodowe klejnoty, zaczynamy się budzić.

Dla ludzi myślących, ale takich, który żyli w PRL, sprawa jest oczywista. Z moich rozmów widzę jednak, że po tym wszystkim powstał mętlik w wielu głowach młodych ludzi, którzy nie znają ówczesnych realiów. Jak do nich dotrzeć z prawdziwym przekazem?

Najlepszym sposobem jest tłumaczenie i wyjaśnianie przez rodziców dzieciom w domach takich bieżących, zwłaszcza kontrowersyjnych tematów. Fajnie, gdy dzieci przychodzą do rodziców z takimi problemami, choć nie wszędzie tak jest. Nasi synowie są dorośli i umieją sami wyciągać wnioski, ale córka rozmawiała z nami na ten temat. W szkole są lekcje historii czy wiedzy o społeczeństwie, na których uczniowie powinni podnosić takie sprawy. Myślę, że pewne wyjaśnienia powinny wybrzmieć w kościołach, a i księża na lekcji religii mogliby też coś na ten temat powiedzieć. Głównie jednak powinno się rozmawiać otwarcie na ważne bieżące tematy w domach.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24