Niedzielny mecz będzie dedykowany Krośnieńskim Hutom Szkła Krosno S.A., jednemu ze sponsorów zespołu. Na trybunach pojawi się liczna grupa pracowników firmy wraz z rodzinami. Krośnieński Klub Koszykówki oprócz darmowych biletów i folderów meczowych przygotował również kilka konkursów dla pracowników firmy Krosno S.A. Nie zabraknie też konkursów z atrakcyjnymi nagrodami dla wszystkich kibiców.
W samym zespole nastroje dopisują, bo MOSiR ma na koncie komplet 3 zwycięstw. Przed meczem nr 4 nasz team jest mocnym faworytem, ale mecz nie musi być taki łatwy. WKK nie jest jednak byle jakim zespołem - beniaminek wygrał już 2 razy. W składzie drużyny gości jest dwóch zawodników dobrze znanych krośnieńskim kibicom. Łukasz Diduszko oraz Paweł Bochenkiewicz, to byli zawodnicy WKS Śląska Wrocław, zespołu z którym krośnieńscy koszykarze zmierzyli się w zeszłym sezonie w finale I ligi.
- To młoda drużyna, która ma dość szeroki skład, lubi grać wysokim presingiem, zdobywać punkty po kontrach - opisuje rywala Dariusz Oczkowicz, kapitan krośnian. - Podstawa to nie dać się wciągnąć w szarpaninę, tylko narzucić warunki gry, grać swój basket.
W MOSiRze na uraz nogi narzeka Marcin Salamonik, ostatnio nie trenował na sto procent, ale powinien być zdolny do gry.
Początek spotkania - niedziela godzina 18:00. Uczniowie i studenci mają wstęp wolny na wszystkie mecze sezonu 2013/2014 rozgrywane w Krośnie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Pazura wziął kolejny ślub poza granicami Polski. Nikt się tego po nim nie spodziewał
- Michał Szpak w prześwitującej spódnicy. Te widoki trudno zapomnieć
- Która się ubiera, a która "przebiera"? Projektant wziął pod lupę gwiazdy po 50-tce
- Iza Krzan pokazała się tak, jak stworzył ją Bóg. Na ten widok opadną wam szczęki