- Trudno zaleźć słowa na opisanie tego, co się wydarzyło. To tragedia - mówi Stanisław Kaczor, powiatowy lekarz weterynarii w Sanoku. Jego zdaniem nic nie wskazywało na to, że właściciel gospodarstwa serowarskiego w Maniowie w gm. Komańcza może mieć problemy.
Mężczyzna pierwsze zwierzęta kupił w 2007 roku. Rok później w gospodarstwie zarejestrowanych było już 23 sztuki. - 6 lutego dostaliśmy sygnał, że ze stadem coś się stało. Anonimowy, ale takie zgłoszenia także sprawdzamy - opowiada Stanisław Kaczor.
Powiatowy lekarz weterynarii na miejsce pojechał w asyście policjantów i pracownika urzędu gminy. Pomieszczenie stajni, użytkowanej przez właściciela gospodarstwa, znajduje się w oddaleniu od jego domu. Gdy je otworzono, okazało się, że w środku są kozy. - Wszystkie były już martwe. Padały w różnym czasie. Leżały tam co najmniej od kilkunastu dni - mówi Stanisław Kaczor.
Z wstępnych oględzin wynikało, że zwierzęta zostały zagłodzone. Potwierdziły to badania weterynaryjne przeprowadzone w zakładzie utylizacji padłych zwierząt w Leżachowie.
Oprócz kóz w stajni były dwa konie - kuce. - Ich stan był opłakany. Nie miały odpowiedniej karmy, picia - mówi Stanisław Kaczor. Właściciel miał jeszcze cztery psy - w tym dwa duże, w typie owczarka kaukaskiego i kota. Także były zaniedbane. Wójt gminy szybko podjął decyzję o zabraniu zwierząt. Konie trafiły pod opiekę innego gospodarza, najmniejszego psa przygarnęła sąsiadka, pozostałe czworonogi zawieziono do leskiego schroniska.
Właściciel zwierząt nie potrafił wytłumaczyć, dlaczego doprowadził do tej sytuacji. - Nie rozumiem tego. Przecież jeśli miał kłopoty z karmieniem, mógł komuś oddać stado - komentuje weterynarz.
Nadzór weterynaryjny sprawdzał hodowcę. Ostatnio - we wrześniu 2015 roku. Wszystko było w porządku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?