I kwarta to bardzo wyrówna gra. W końcówce Rafał Glapiński trafił za 2, Sokoły objęły prowadzenie (17:15), a gdy zza linii 6,25 przymierzył Ireneusz Chromicz zaliczka naszej drużyny wzrosła do 4 "oczek". W kwarcie nr 2 piłka rzadko znajdowała drogę do kosza. Naszej drużynie też się zaciął atak, ale po 20 minutach Spójnia nadal była na minusie, fakt, że minimalnym (31:32).
Kiedy zespoły zamieniły się stronami gospodarze dość szybko wyszli na plus, ale poważnej przewagi zbudować długo nie byli w stanie - w 17. min prowadzili 51:46, kiedy spod kosza trafił najpotężniejszy na boisku Wiktor Grudziński. Jednak za moment Hubert Mazur wycelował zza łuku, tym samym popisał się Mateusz Nitsche, ale Mazur wyczyn powtórzył i zrobiło się groźnie - po 30 minutach wynik brzmiał 62:53 dla Spójnii.
IV kwartę Sokół rozpoczął znakomicie (6:0) i po wolnym Bartosza Dubiela przegrywał tylko 60:62. Wtedy jednak dał o sobie znać wychowanek gości Jerzy Koszuta. W 35. min faulowany przy rzucie zza łuku Mazur wykorzystał wszystkie wolne, za moment trafił za 2 punkty, podobnie zrobił Marcin Stokłosa i miejscowi odskoczyli na 9 "oczek" (76:67). Na finiszu Sokoły wychodziły ze skóry (trafienia Fortuny, Strzeleckiego), faulowały taktycznie, ale nie dało to efektu. Odwrócić losów meczu już nie udało naszej drużynie.
SPÓJNIA STARGARD SZCZECIŃSKI - SOKÓŁ ŁAŃCUT 86:77 (17:21, 14:11, 31:22, 24:23)
SPÓJNIA: Mazur 23 (4x3), Stokłosa 28 (4x3), Polowy 5, Koszuta 16 (2x3), Grudziński 9 oraz Grzegorzewski 3, Molenda 0, Dylik 2, Soczewski 0.
SOKÓŁ: Fortuna 8, Pisarczyk 9 (1x3), Chromicz 13 (2x3), Dubiel 10, Glapiński 15 (2x3) oraz Nitsche 11 (3x3), Strzelecki 8, Szurlej 3 (1x3).
WIDZÓW 600.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Jolka z "Niani" zniknęła z show biznesu. Wiemy, co stało się z Iwoną Wszołkówną
- Grzeszczak promuje singiel NOGAMI DO NIEBA. O mały włos od wpadki [ZDJĘCIA]
- Torbicka kontra Derpienski na Festiwalu w Cannes. Cicha elegancja czy róż i cekiny?
- O tej relacji Rosiewicza i Villas nikt nie wiedział. Prawda wyszła na jaw teraz