MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Koszykarze Siarki Tarnobrzeg są już mocno zmęczeni

pisz
Sukcesem tarnobrzeskiej drużyny będzie zajęcia trzeciego miejsca od końca tabeli.
Sukcesem tarnobrzeskiej drużyny będzie zajęcia trzeciego miejsca od końca tabeli. Mariusz Kopala
Koszykarskiej drużynie Siarki Tarnobrzeg pozostały jeszcze w tym sezonie do rozegrania tylko cztery mecze. Jedynym celem zespołu będzie uniknięcie ostatniego miejsca.

A najlepiej również i przedostatniej lokaty w tabeli.
Po dobrym, a co najważniejsze wygranym meczu z Anwilem Włocławek tarnobrzeska drużyna doznała porażki 55:75 w wyjazdowym spotkaniu z Rosą Radom. Trudno mieć do tarnobrzeskich koszykarzy pretensje za tę przegraną. Wszak Rosa to czołowy zespół Tauron Basket Ligi, który w tym sezonie odniósł już wielki sukces zdobywając Puchar Polski, a kto wie, czy nie sięgnie po mistrzostwo kraju. Na tle radomskiego zespołu ekipa Siarkowców prezentowała się bardzo mizernie. Kiedy w pierwszej połowie goście zdobyli zaledwie 18 punktów były obawy, że w Radomiu padnie niechlubny dla tarnobrzeżan wynik. Na szczęście w drugiej połowie gospodarze odpuścili, grali rezerwowymi dzięki czemu ta część gry zakończyła się remisem, a goście uniknęli kompromitacji. Katastrofalnie zagraliśmy zwłaszcza w pierwszej połowie. Rzuciliśmy zaledwie 18 punktów. To trochę za mało, aby myśleć o sukcesie. Jeżeli tak się wchodzi w mecz to ciężko wygrać z drużyną, która jest w czołówce tabeli i będzie się bić o medale. Zagraliśmy za mało skoncentrowani. Szkoda zaprzepaszczonych okazji, tych nietrafionych rzutów spod samego kosza. To zabrało nam chyba pewność siebie. Gra w ogóle się nie kleiła. Po przerwie chcieliśmy poprawić wynik, próbowaliśmy odrabiać straty, ale ewidentnie nie był to nasz dzień - przyznał jeden z najlepszych w tym sezonie koszykarzy Siarki Jakub Zalewski, który jest wychowankiem Rosy i jemu najbardziej zależało na pozytywnym pokazaniu się w Radomiu. O tej porażce trzeba jak najszybciej zapomnieć i skupić się na czekających drużynę Siarki meczach. A będzie ich jeszcze cztery. W najbliższą sobotę 9 kwietnia Siarka zmierzy się we własnej hali ze Stalą Slam Ostrów Wielkopolski, w środę 13 kwietnia zagra na wyjeździe z PGE Turów Zgorzelec, w sobotę 16 kwietnia z MKS Dąbrowa Górnicza u siebie, a na zakończenie sezonu w niedzielę 24 kwietnia z Asseco w Gdyni. Brutalne realia są takie, że sukcesem tarnobrzeskiej drużyny będzie zajęcia trzeciego miejsca od końca tabeli. Biorąc pod uwagę sportowe i organizacyjne możliwości tarnobrzeskiego klubu byłby to dobry wynik i za jego osiągnięciem tarnobrzeskim sympatykom basketu przyjdzie teraz ściskać kciuki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24