Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koszykarka AZS OPTeam Rzeszów wróciła z Uniwersjady

Tomasz Ryzner
Magda Bibrzycka przywiozła z Chin mnóstwo wrażeń.
Magda Bibrzycka przywiozła z Chin mnóstwo wrażeń. archiwum
Magda Bibrzycka, koszykarka I-ligowego AZS-u wróciła z Uniwersjady w Shenzhen. Impreza zrobiła na niej ogromne wrażenie.

Uniwersjada to dla Magdy nic nowego była także w Bangkoku (2007, 3 miejsce dla Polki) i Belgradzie (2009, 5 lokata).

- Tym razem nie byłam pewna wyjazdu. Nie gram w ekstraklasie, ale ostatecznie jako jedyna z spoza niej załapałam się do zespołu -mówi koszykarka AZS-u.

Polki w Shenzhen nie poszalały - przegrały wszystkie 4 mecze; uległy w grupie Rosji 45:53 i Kanadzie 50:52.

- Ten drugi mecz był do wygrania - uważa "Biba". - 18 sekund przed końcem był remis, ale rywalki trafiły, a nam w ostatniej akcji to się nie udało.

Magda była w tym meczu drugim strzelcem drużyny (12 pkt.). - Bo raz jeden dużo pograłam - podkreśla.

Porażka kosztowała awans do ćwierćfinałów. W meczach o lokaty 9-16 po wyrównanych meczach górą były Japonia i Słowacja.

- Blado to wypadło, ale zagraliśmy odmłodzonym składem. Trochę przytłoczył nas klimat, upały i wilgotność. Śmiałyśmy się, że dopiero po zakończeniu turnieju poczułyśmy normalnie.

Uniwersjada to nie igrzyska, ale Chińczycy nie żałują grosza i wysiłków, jeśli mogą zaimponować światu.

- Organizacja była perfekcyjna - uważa Magda. - Sportowców było 13 tysięcy, a zaangażowano aż 150 wolontariuszy. Chińczycy byli na każde skinienie, wyznaczeni chłopcy otwierali nam nawet windę. Obiekty nie ustępowały olimpijskim. Uroczyste otwarcie i zamknięcie zawodów pewnie nie może się równać z olimpijskim, ale naprawdę też zrobiono je z pompą.

Cały tekst we wtorkowych nowinach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24