Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koronawirus na Podkarpaciu. Parkujesz auto, robisz zakupy? Nie narzekaj, zadbaj o rękawiczki

Bartosz Gubernat
Bartosz Gubernat
Krzysztof Kapica
O używanie jednorazowych, silikonowych rękawiczek apelują właściciele sieci handlowych w całym kraju. Ma to ograniczać ryzyko przenoszenia groźnych drobnoustrojów pomiędzy klientami sklepów i użytkownikami ich parkingów.

Pan Maciej z Rzeszowa kilka dni temu pojechał na zakupy do Biedronki przy ul. Hetmańskiej. Parking przed sklepem jest objęty systemem opłat, którym zarządza prywatna firma. Na czas zakupów postój jest bezpłatny, ale kierowca, który pozostawia tu auto ma obowiązek pobrać bilet parkingowy. Za jego brak przewidziana jest kara w wysokości 90 zł.

Mandat za wycieraczką

Pan Maciej biletu nie pobrał i po wyjściu ze sklepu znalazł za wycieraczka swojego samochodu wezwanie do zapłaty kary. Jego zdaniem bezpodstawnie, o czym piesze w mailu do naszej redakcji nie przebierając w słowach.

- Nawet w tak ciężkich czasach nie brakuje hien. Firma zarządzająca parkingami m.in. Biedronki przy ul. Hetmańskiej dalej czai się na klientów, którzy nie wezmą biletu z parkomatu. I wystawia wezwania do opłaty dodatkowej w wysokości 90 zł. A ja specjalnie nie biorę tych biletów z uwagi na to, że aby je pobrać, trzeba podotykać parkomat. A przecież to urządzenie dotykają setki ludzi. Zwracam się z prośbą o interwencję w tej sprawie, bo myślę, że temat jest ważny dla naszego bezpieczeństwa, tym bardziej, że w Rzeszowie i innych polskich miastach można parkować w centrach bezpłatnie – pisze internauta.

I rzeczywiście, większość miast, także na Podkarpaciu zawiesiła działanie płatnych stref parkowania. Jak tłumaczą urzędnicy, jednak nie z powodu konieczności dotykowej obsługi parkomatów. Opłaty zniesiono po to, aby kierowcy korzystali z własnych środków transportu, ograniczając ryzyko zarażania się w przepełnionych autobusach komunikacji miejskiej. Tu opłaty za przejazdy wciąż obowiązują. Jak ustaliliśmy w biurze prasowym sieci Biedronka, firma zarządzająca parkingiem poinformowała, że dezynfekuje klawiaturę parkomatu dwa razy dziennie.

Koronawirus. Serwisy samochodowe i stacje kontroli pojazdów działają, ale są ograniczenia

Jednocześnie Biedronka zapewnia, że wprowadziła mnóstwo dodatkowych rozwiązań, które mają ograniczyć ryzyko zarażenia klientów i pracowników. To m.in. nawilżane chusteczki przy kasach i podajniki z płynem dezynfekującym dla klientów w strefie wejścia. Dodatkowo wprowadzono oznaczenie odległości 1 metra na podłogach w strefie kas. Ograniczana do bezpiecznej liczby jest maksymalna liczba klientów w sklepie w jednym momencie.

Co z przyciskami?

Podobnych uwag jest więcej. Mieszkanka wieżowca na rzeszowskim osiedlu Kmity prosiła niedawno o dezynfekcję przycisków w windach na klatkach schodowych, a inny czytelnik wskazuje na problem przycisków na sygnalizatorach świetlnych na skrzyżowaniach.

– Aby uruchomić zielone światło dla pieszych, trzeba nacisnąć przycisk na słupie przy przejściu. Czy czasowo nie można z tego rozwiązania zrezygnować? Przecież te przyciski dotyka mnóstwo ludzi, co w obecnej sytuacji nie jest rozsądnym rozwiązaniem – zwraca uwagę internauta.

Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa odpowiada, że taka zmiana nie jest planowana. - Nie możemy przesterować całego systemu zarządzania ruchem, bo to doprowadziłoby do pogorszenia się sytuacji na ulicach. Apelujemy do pieszych, aby naciskali przyciski przez rękawiczkę, albo łokciem – mówi Maciej Chłodnicki.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24