Kontrolerzy i kasjerzy ZTM Rzeszów uczą się języka angielskiego

- Taki pomysł zrodził się na spotkaniu z naszymi pracownikami. Zastanawialiśmy się wówczas, co jeszcze można zrobić, aby podnieść poziom obsługi pasażerów i wspólnie doszliśmy do wniosku, że warto postawić na języki obce – mówi Anna Kowalska, dyrektor Zarządu Transportu Miejskiego w Rzeszowie.

Języka angielskiego uczą w ZTM dwie Brytyjki, które tymczasowo mieszkają w Rzeszowie. Z kontrolerami i kasjerami spotykają się na lekcjach raz w tygodniu. Lekcje odbywają się w siedzibie ZTM przy ul. Trembeckiego, bierze w nich udział 20 osób podzielonych na dwie grupy.

- To kurs na poziomie podstawowym. Nie ma tu ani nauki gramatyki, ani pisowni. Chodzi o poznanie podstawowych zwrotów, które mogą być pomocne na przykład podczas kontroli, lub sprzedaży biletów – mówi Anna Kowalska.

W ZTM zwracają uwagę, że znajomość języka jest potrzebna coraz bardziej, m.in., ze względu na rosnąca liczbę obcokrajowców w mieście. Większość z nich to studenci. Za naukę ZTM nie płaci, ponieważ nauczycielki zgodziły się kształcić pracowników w zamian za miesięczne bilety autobusowe. Szkoły, w których urzędnicy pytali o możliwość kształcenia oferowały usługi w wysokich cenach i nie były chętne do prowadzenia kursów w siedzibie ZTM.

- Jak długo potrwa kurs, zależy od postępów w nauce naszych pracowników. Ale myślę, że będzie to minimum trzy miesiące – mówi szefowa ZTM.