Koncert charytatywny „Ostatki kolędowe” z kościoła pw. Św.Wawrzyńca w Malawie. Możemy wspomóc 12 -letniego Michała

Michał jest sympatycznym 12 – latkiem, który od urodzenia zmaga się z czterokończynowym porażeniem mózgowym. Postać spastyczna choroby powoduje ogromne problemy z napięciem mięśniowym. Pomimo codziennej pracy i żmudnej, prowadzonej od 4-go miesiąca życia rehabilitacji Michał ma wciąż problem z utrzymaniem równowagi i koordynacji; na co dzień porusza się na wózku inwalidzkim, ma już za sobą 5 poważnych operacji. Ostatnia operacja była przeprowadzona w Klinice Ortopedycznej w Aschau w Niemczech w lipcu i wrześniu 2020 roku. Michał miał operowane prawe kolano i stopę oraz usuwane śruby pozostałe po operowanym w 2018 roku biodrze. Aktualnie syn wymaga intensywnej, codziennej rehabilitacji, aby powrócić do kondycji sprzed operacji, a w perspektywie czeka go również operacja lewej stopy i kolana.

Już dziś możesz wspomóc Michała

Zainteresowani koncertem mogą wejśc na stronę facebook parafii: https://www.facebook.com/parafiamalawa, gdzie dziś przed koncertem kolęd podany zostanie link do transmisji na kanale youtube.

Osoby, które chciałyby wesprzeć Michała w rehabilitacji mogą to zrobić na 2 sposoby:

Przekazując Michałowi 1 procent podatku

W tym celu w deklaracji podatkowej wystarczy wpisać: Nr KRS 0000037904. „Cel szczegółowy 1%”: 10346 Niemczyk Michał.

Wpłacając darowiznę na konto:

Fundacja Dzieciom „Zdążyć z Pomocą”, nr konta: 42 2490 0005 0000 4600 7549 3994, koniecznie podając w tytule przelewu: „10346 Niemczyk Michał - darowizna” lub „szybkim” przelewem poprzez stronę Fundacji pod linkiem: https://dzieciom.pl/podopieczni/10346 .

- Jako rodzice robimy wszystko, co w naszej mocy aby poprawić stan zdrowia naszego syna. Michał jest wiecznym optymistą, w tej chwili realizuje 6 klasę szkoły podstawowej integracyjnej w Rzeszowie, bardzo chętnie uczestniczy w życiu społecznym, rozwija swoje umiejętności muzyczne, m.in. poprzez lekcje gry na pianinie i keyboardzie, ma niesamowity talent aktorski i trenuje karate z osobami na wózkach, uczestniczył też w warsztatach dziennikarskich dla dzieci. Bije od niego tak duża energia życiowa, że z zewnątrz nie widać że przecież każdego dnia towarzyszy mu też niesamowity wysiłek fizyczny, częste zmaganie się z cierpieniem i intensywną codzienną rehabilitacją - mówią Anna i Marcin Niemczyk. - Każdemu za okazaną pomoc z całego serca dziękujemy.