Kompletnie pijany 45-latek chciał odjechać samochodem w Zagórzu. Dzięki reakcji świadków udało się go zatrzymać

Dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Sanoku otrzymał zgłoszenie, że na parkingu w Zagórzu, prawdopodobnie nietrzeźwy mężczyzna wsiadł do samochodu i ma zamiar odjechać.

- Mężczyzna wcześniej był widziany przez osoby postronne, jak wchodził, a następnie wychodził ze sklepu. Jego zachowanie i sposób poruszania się wskazywało, że może być pod wpływem alkoholu. Będąca w pobliżu kobieta zareagowała i chciała zabrać kierowcy kluczyki od volkswagena, uniemożliwiając mu jazdę pojazdem. Wtedy mężczyzna odszedł z parkingu. Na miejsce skierowano policjantów z posterunku w Zagórzu - informuje Komenda Powiatowa Policji w Zagórzu.

Funkcjonariusze ustalili właściciela pozostawionego na parkingu pojazdu i rozpoczęli poszukiwanie jego kierowcy.

- Po około 30 minutach zatrzymali 45-latka. Mężczyzna przyznał się do kierowania samochodem. Badanie stanu trzeźwości wykazało w jego organizmie niemal 3 promile alkoholu - dodaje sanocka policja.

Mężczyzna został osadzony w policyjnym areszcie do czasu wytrzeźwienia i złożenia wyjaśnień. Wkrótce za swoje zachowanie będzie odpowiadał przed sądem.

Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych oraz wysoka grzywna.

- Pamiętajmy, że pijany kierujący jest zagrożeniem dla siebie i innych uczestników ruchu drogowego. Coraz częściej uczestnicy ruchu drogowego nie są obojętni i reagują na przypadki jazdy w stanie nietrzeźwości. Pamiętajmy, że nawet anonimowa informacja przekazana policjantom o podejrzeniu kierowania po alkoholu, może uratować czyjeś życie. Zdecydowana i właściwa postawa świadka, który zareagował wczoraj na niebezpieczną sytuację, zasługuje na pochwałę - apeluje policja.

Zgodnie z art. 243 Kodeksu Postępowania Karnego, każdy, kto jest świadkiem przestępstwa, ma prawo ująć sprawcę na gorącym uczynku. Ujętą osobę należy niezwłocznie przekazać policji.