Kolejne kluby Tauron Ligi z zakażeniami. Wszyscy medaliści na kwarantannie

W przypadku Chemik koronawirus dopadł, aż 8 siatkarek i jednego członka sztabu szkoleniowego.

"Klub Piłki Siatkowej Chemik Police S.A. otrzymał wyniki testów wymazowych na koronawirusa przeprowadzonych w czwartek. Niestety, osiem zawodniczek i jeden członek sztabu szkoleniowego otrzymali wyniki pozytywne. Tym samym cały zespół zostaje skierowany na domową kwarantannę" - czytamy w oficjalnym komunikacie klubu z Polic.

"Osoby zarażone nie mają poważnych objawów, znoszą COVID w sposób zbliżony do normalnej choroby. – Niestety, nasz zespół musi zmagać się z COVID-em już po raz drugi. Pandemia nie wybiera, jesteśmy tego świadomi, więc nie będziemy narzekać, tylko skupimy się na dbaniu o zdrowie i jak najszybszym powrocie na parkiet. Trzymajcie za nas kciuki – mówi prezes Paweł Frankowski."

To już drugi raz kiedy drużyna z Polic zostaje poddana kwarantannie. Tuż przed startem obecnego sezonu koronawirusa wykryto u jednej z siatkarek.
Drugą batalię z COViD-19 toczą też siatkarki ŁKS-u Łódź.

"Klub ŁKS Commercecon Łódź informuje, że w związku z trzema pozytywnymi wynikami testu na obecność wirusa SARS-CO-V-2 zespół przebywa w izolacji" - widnieje w oświadczeniu ŁKS-u.

ŁKS miał w drużynie przypadek koronawirusa również w lipcu. Wtedy stwierdzono pozytywny test u jednej z siatkarek.

W związku z zagrożeniem epidemicznym odwołano zaplanowane na najbliższy weekend mecze: Chemika Police z Energą MKS-em Kalisz oraz Volley Wrocław z ŁKS-em Łódź.

Zagrożony jest również mecz Developresu Rzeszów z PTPS-em Piła. W klubie ze stolicy Podkarpacia również stwierdzono pozytywne wyniki na COViD-19. Zakażony jest trener Stephane Antiga, kierownik drużyny Paulina Peret oraz dwie siatkarki, reszta zespołu znajduje się na kwarantannie. Mecz jednak jeszcze nie został oficjalnie odwołany.