Kinga Walania-Bronhard, najpopularniejszy sportowiec kobieta w 61. Plebiscycie Sportowym Nowin: To dla mnie wyróżnienie, jestem szczęśliwa

Sporo emocji towarzyszyło podczas trwania plebiscytu?
To był mój trzeci start w tym plebiscycie, ale pierwszy zakończony sukcesem. Na początku bardziej śledził to wszystko mój mąż, ale później też się mocno zaangażowałam i emocjonowałam wynikami. W całym plebiscycie brało udział wielu znajomych, więc śledziłam też inne kategorie. Jest to dla mnie bardzo duże zaskoczenie i wyróżnienie, więc jak najbardziej jestem zadowolona.

Trudno zliczyć pani wszystkie sukcesy.
(Uśmiech). Jestem wielokrotną zwyciężczynią biegów na dystansie od 5 do 21 km. Wśród największych sukcesów mogę wymienić Ultramaraton Podkarpacki Wisłok Trail na dystansie 30 kilometrów, który wygrałam w 2018 roku. Rok później jako drużyna zajęliśmy 3. miejsce w sztafecie maratońskiej. Chciałabym podkreślić, że większość sukcesów zawdzięczam trenerowi Jackowi Żądle.

A jaki był dla pani 2020 rok?
Muszę przyznać, że ze względu na pandemię koronawirusa, w 2020 roku wiele imprez odpadło, ale wygrałam m.in. Półmaraton w Budach Głogowskich, Ultra Roztocze na dystansie 20 km czy Bieg Hrabiego. W Ultra Janosiku byłam druga, rozdzieliłam dwie Słowaczki.

Czy jakieś starty w 2021 roku już są zaplanowane?
Mam zaplanowanych masę startów, ale wciąż nie wiadomo, kiedy one się odbędą. Mamy nadzieję, że wszystko ruszy końcem lutego. Teraz będę działać w Głogovii Głogów Małopolski z nową sekcją sportową: lekkoatletyczną.

Jest pani organizatorką Biegu Zeloty. Proszę opowiedzieć nieco więcej o tych zawodach.
Impreza cieszy się ogromnym zainteresowaniem. Do tej pory były cztery edycje. Zapisy kończą się po 40 minutach, a startuje 250 osób. Piąta edycja miała odbyć się w grudniu 2020 roku, wszystko mamy już przygotowane, ale czekamy na zniesienie obostrzeń.

PARTNERZY AKCJI