- Czeka nas ogrom pracy, ale jestem pełen podziwu dla zawodników za trud włożony w mecz - stwierdził szkoleniowiec gospodarzy.
- Drugi rok gramy w trzeciej lidze i jeszcze nie widziałem tak broniącej się drużyny - mówił Robert Mastaj, II trener krośnieńskiej ekipy, która w Radzyniu musiała grać atak pozycyjny.
- Przez 90 minut graliśmy na jedną bramkę, rywale bronili się w 11 i praktycznie nam nie zagrozili. Co z tego, że indywidualnie byliśmy lepsi, jak w pozycyjnym ataku nawet reprezentacja sobie nie radzi. Dlatego bramkowych szans mieliśmy raptem trzy - dodawał opiekun Karpat.
Dwie z nich wypracował Krzysztof Szymański, jedną Bartłomiej Buczek. Przedzierali się przez obronę i strzelali z przeszkadzającym im rywalem i bramkarz Orląt tylko raz był w opałach.
- Mieliśmy sytuacje, których nie wykorzystaliśmy i źle się z tym czuję - mówił "Szymek".
- Szanujmy ten punkt, bo takie jest życie i równie dobrze mogliśmy przegrać - odpowiadał Maciej Huzarski, trener Karpat.
- To głupio stracone punkty - dodawał Maciej Biliński, napastnik Karpat.
ORLĘTA RADZYŃ PODLASKI - KARPATY KROSNO 0-0
ORLĘTA: Stężała - Kozłowski, Jakubiec, Leszkiewicz, Bednarczyk (80. Krasuski) - Wej (46. Raba), Ptaszyński, Antczak (88. Rostek), Pliszka, Romaniuk - Chyła (59 Jędruszczak).
KARPATY: Korbecki - Majcher, Grygorowicz, Gonet, Włodarski - Buczek (88. Macnar), Popielarz, Czaja (71. Gąsiorek), Fydrych (62. Przybyła) - Szymański, Biliński.
SĘDZIOWAŁ Marek Mirosław (Lublin). ŻÓŁTE KARTKI: Leszkiewicz, Jędruszczak - Fydrych, Włodarski. WIDZÓW 500.
Więcej w poniedziałkowych Nowinach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Justyna Żyła obściskuje ukochanego w kłębach piany. Tak się żyje po rozwodzie [FOTO]
- Ukochany Mariusza Szczygła nie żyje. Dziennikarz opowiedział o swojej tragedii
- Zajęła miejsce Markowskiej przy Kopczyńskim. Teraz grozi, że ujawni prawdę
- Wnuczka Kowalewskiego zaręczyła się z KOBIETĄ. To był dzień jak z filmu