Karpaty Krosno wygrały ze Stalą Mielec i raczej nie spadną z III ligi

Konstruowali akcje z wielką swobodą, doskonale rozgrywali piłkę na małej przestrzeni, wyprzedzali rywali i stwarzali bramkowe sytuacje.

Mieli jedną zasadniczą wadę: fatalnie pudłowali. Przynajmniej do 71. minuty.Karpaty za to imponowały skutecznością. Do 63. minuty gospodarze oddali na bramkę Grzegorza Witkowskiego 4 strzały, z czego 3 trafiły do siatki!

Pracowali na to przede wszystkim Bartłomiej Buczek i Robert Drąg. Ten pierwszy najpierw sam wpisał się na listę strzelców, a później wygrywał indywidualne pojedynki i precyzyjnie podawał, otwierając drogę do bramki.

W 16. minucie znalazł się w sytuacji sam na sam - po kontrze będącej następstwem groźnej akcji przeciwnika - i wyczekał na reakcję bramkarza, po czym skierował piłkę do siatki.

Po przerwie Buczek nie dawał szans rywalom w pojedynkach jeden na jeden. W konsekwencji po profesorsku zmylił obrońcę w polu karnym i zagrał na 8 metr, skąd Drąg rozpoczął swój pościg za hat-trickiem.

Na końcu Buczek na szybkości minął rywala, przerzucił piłkę na drugą stronę pola karnego, gdzie Łukasz Śliwiński dośrodkował i niezawodny tego dnia Drąg głową z bliska pokonał bramkarza.

W międzyczasie Drąg strzelił gola meczu. Huknął z 20 metrów, Witkowski dotknął jeszcze piłki, ale ta trafiła pod samą poprzeczkę. Przyjezdni zaistnieli jeszcze przed końcowym gwizdkiem arbitra, kiedy Jakub Kędzior został sfaulowany w polu karnym, a Damian Skiba po raz drugi w tym dniu wpisał się na listę strzelców.

Stal przypomniała tym samym o pierwszej godzinie meczu. Wtedy dominowała, wypracowując sobie co najmniej kilka doskonałych sytuacji: w 6. minucie Krystian Getinger trafił z bliska w bramkarza, w 20. Skiba ubiegł głową bramkarza, lecz nie trafił do celu, w 29. Daniel Góra nie pilnowany strzelił, jednak Piotr Hajduk obronił, w 33. Góra głową przestrzelił z 5 metrów, w 38. Piotr Mroziński minął się z piłką na 10 metrze, w 53. minucie Getinger za wysoko lobował Hajduka w sytuacji sam na sam.

KARPATY KROSNO - STAL MIELEC 4-3 (1-1)

1-0 Buczek (16, sam na sam z bramkarzem), 1-1 Skiba (35, strzał z 14 metrów), 2-1 Drąg (60, strzał z 8 metrów), 3-1 Drąg (63, uderzenie z 18 metrów pod poprzeczkę), 3-2 Wójtowicz (71, dostawił nogę po wrzutce Getingera), 4-2 Drąg (81, głową z bliska), 4-3 Skiba (90, z karnego po faulu na Kędziorze).

KARPATY: Hajduk 5 - Śliwiński 5 (89. Jarząb), Bożek 5, Gonet 6, Włodarski 5 - Drąg 10, Majcher 5, Fydrych 6, Sedlaczek 6 (77. Koncewicz) - Buczek 9 (84. Sienicki), Mroczka 5 (73. Sico).

STAL: Witkowski 5 - Kołacz 5, Duda 5, Kościelny 5, Podstolak 6 (85. Dąbek) - Ryniewicz 5, Mroziński 6, Skiba 8, Marek 7 (80. Kędzior) - Getinger 7, Góra 6 (67. Wójtowicz).

SĘDZIOWALI Łukasz Pilch 5 oraz Henryk Białek, Krzysztof Lipczyński (Dębica). ŻÓŁTE KARTKI: Hajduk - Wójtowicz, Podstolak. WIDZÓW 600.