W specyficznej, niskiej hali przy mocnych zagrywkach, Karpaty miały ogromne problemy z przyjęciem. Piłka często odbijała się od sufitu. Ryzykować zagrywką mieli także krośnianie, ale mylili się zdecydowanie zbyt często.
- Dostali ode mnie "zielone światło". Niestety nie wyszło nam to na dobre - tłumaczył Frączek. Avia wytrzymywała lepiej końcówki, w których potrafiła zaskoczyć szybkim rozegraniem.
Trenerowi Karpat serce zadrżało w połowie trzeciego seta, gdy kontuzji doznał rozgrywający Jakub Kosiek.
- Można powiedzieć, że wtedy skończyła się dla nas rywalizacja. Rywal wykorzystał swoje atuty i założenie wygrał trzeciego seta i w konsekwencji cały mecz. My bardziej martwiliśmy się losami Kuby, który mam nadzieję szybko wróci do zdrowia - podsumował Frączek.
AVIA ŚWIDNIK - PWSZ KARPATY KROSNO 3:0 (25:21, 25:21, 25:16)
KARPATY: Kosiek, Książkiewicz, Gadzała, Pietraszko, M. Golonka, Laskowski, Cabaj (libero) oraz Włodarczyk, Zygmunt, Ciupa, Bryliński, Żywiec.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Bliscy Murańskiego boją się mówić prawdy o jego śmierci! "I tak byście nie uwierzyli"
- Chwajoł tłumaczy się z nieprzyzwoitej kreacji na komunię. Szok, co napisała [FOTO]
- Zofia Zborowska urodziła! Dała drugiej córce wyjątkowe imię [FOTO]
- Katarzyna Niezgoda zabrała męża na salony. Jej mina zdradza wszystko [ZDJĘCIA]