Anna Ł., była główna księgowa Biura Obsługi Szkół w gminie Cisna, poniesie także finansowe konsekwencje popełnionego przestępstwa. Musi naprawić szkodę czyli zwrócić przywłaszczone pieniądze: 44 tys. zł do Pracowniczej Kasy Zapomogowo-Pożyczkowej BOS oraz 249 tys. zł, które ma oddać Stowarzyszeniu na rzecz wspierania Szkoły Podstawowej w Wetlinie, którego finanse prowadziła.
- To była sprawa gospodarcza o trudnym charakterze - podkreślał sędzia Artur Lipiński. Zwrócił uwagę na to, że Anna Ł. działała z premedytacją przez kilka lat, zanim jej przełożeni zorientowali się, że przelewa pieniądze przeznaczone na funkcjonowanie szkół na prywatne konto. Zaznaczył, że w prowadzonej przez nią księgowości panował chaos a jej sposób pracy daleko odbiegał od tego, czego wymaga się od głównej księgowej.
Anna Ł. przywłaszczyła sobie także 130 tys. zł z konta BOS. Tłumaczyła się, że chciała naprawić swój błąd, wykryty podczas kontroli ZUS, gdy okazało się, że nie odprowadzała należnych składek. Na początku próbowała pokryć zadłużenie, ale potem zaniechała wpłat a ZUS ich nie egzekwował. Dopiero, gdy sprawa wyszła na jaw, wpłaciła 200 tys. zł. Sąd to uwzględnił przy orzekaniu obowiązku naprawienia szkody.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Golec posyła gorące spojrzenia rozgogolonej Roksanie Węgiel. Mina jego żony to hit!
- Andrzej Sołtysik przeszedł na islam! Oto, co potem zrobił z chrztem własnego dziecka
- Co się dzieje z Margaret? Oko czerwone, krzyż na piersi... Niepokojące!
- Ukochany Mariusza Szczygła nie żyje. Dziennikarz opowiedział o swojej tragedii