Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jochen Schops: Chcę wrócić w najlepszej formie

Michał Czajka
Jochen Schops poprzedni sezon miał stracony przez kontuzję
Jochen Schops poprzedni sezon miał stracony przez kontuzję Krzysztof Kapica
- W Rzeszowie czuję się bardzo dobrze - mówi zawodnik Asseco Resovii, Jochen Schops.

- Nasza drużyna to bardzo ciekawa mieszanka różnych stylów gry i charakterów - mówi niemiecki atakujący Asseco Resovii Jochen Schops.

To będzie twój kolejny sezon w Asseco Resovii. Wygląda na to, że dobrze czujesz się w Rzeszowie.

Tak, rzeczywiście czuję się bardzo dobrze w klubie. Od samego początku aż do teraz moje uczucia są jak najbardziej pozytywne - wszystko jest bardzo profesjonalne i to mi bardzo odpowiada. Co więcej, nie tylko ja się tu dobrze czuję, ale także moja rodzina. Jesteśmy naprawdę szczęśliwi w Rzeszowie. Ludzie przyjęli nas w bardzo przyjazny sposób i zawsze nam pomagają, jeśli tylko mamy jakiś problem.

Miałeś jakieś oferty z innych klubów?

Ponieważ miałem ważny kontrakt w Rzeszowie, nie zastanawiałem się nawet nad ofertami z innych klubów. Nie wiem nawet czy było jakieś zainteresowanie moją osobą. Resovia wspierała mnie w trudnych dla mnie momentach, więc teraz chcę się im odpłacić w jak najlepszy sposób swoją grą.

Jak wspomniałeś, zeszły sezon był dla ciebie trudny, bo zmagałeś się z kontuzją. Z pewnością ciężko było ci obserwować mecze kolegów z pozycji kibica.

Masz rację, siedzenie i przyglądanie wszystkiemu z boku nie mając możliwości pomocy zespołowi jest chyba najtrudniejsze dla każdego sportowca.

Czy teraz z twoim zdrowiem jest już wszystko w porządku?

Tak, czuję się już dobrze. Mój bark zaczyna pracować tak, jak powinien. Czuję wreszcie wszystkie mięsnie. Mogę już trenować 2 - 3 razy w tygodniu. To oczywiście jeszcze daleko do tego, co było przed operacją, ale wszystko wymaga czasu i pełna koordynacja mięśniowa na pewno wróci.

W Asseco Resovii doszło do zmian w składzie. Jak oceniasz zespół, który przystąpi do nowego sezonu?

Przed każdym nowym sezonem zespoły zawsze próbują się zgrać tak szybko, jak to tylko możliwe. Jeśli chodzi o naszych obecnych zawodników, to wydaje mi się, że jest to bardzo ciekawa mieszanka różnych stylów gry i charakterów. Nie mogę się już doczekać chwili, gdy wszyscy zawodnicy wrócą, oby zdrowi, i będziemy mogli zacząć zgrywać się, by dobrze rozumieć się jako drużyna.

Z tego co wiem, nie tak dawno zostałeś ojcem. Jak czujesz się w tej roli?

To dla mnie rzeczywiście nowa rola (śmiech). Niesamowita rola, w której są zawsze wzloty i upadki. Jednak naprawdę cieszymy się, nawet krótkie noce są fajne (śmiech). Najważniejsze, że wszystko jest w porządku i nie możemy się już doczekać czasu, który będziemy spędzać w Rzeszowie.

Podobno zrezygnowałeś z gry w kadrze. To prawda?

Tak, zdecydowałem, że potrzebuję przerwy od reprezentacji, bo chcę więcej czasu spędzać z rodziną, a także z powodu mojej rehabilitacji. Nie było sensu być poza domem przez około dwa miesiące i dodatkowo obciążać bark. Chcę wrócić do Rzeszowa w pełni zdrowy i w najlepszej formie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24