MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Jerzy Strączkowski: Krzeptoń zostawił JKS z długami

Przemysław Markocki
Trener Jerzy Strączkowski: Krzeptoń zostawił klub z długami.
Trener Jerzy Strączkowski: Krzeptoń zostawił klub z długami. MAREK DYBAŚ
- Krzeptoń jest kłamcą, a klub popadł w problemy przez niego - mówił wzburzony Jerzy Strączkowski, trener JKS-u Jarosław. To jego reakcja na wtorkową wypowiedź byłego prezesa Jerzego Krzeptonia.

Przypomnijmy: Strączkowski skrytykował pracę dawnego zarządu klubu, na co zareagował ówczesny prezes Krzeptoń obwiniając za słabe wyniki właśnie trenera.

- Moim najgorszym posunięciem było zaangażowanie trenera Strączkowskiego. W poprzednim sezonie dostał latem drużynę przygotowaną przez trenera Mikłasza i zespół wygrywał. Następnej przegrywaliśmy nawet ze spadkowiczami - mówił.

Na sytuację zareagował trener Strączkowski. - To bzdury. Pan Krzeptoń jest kłamcą. Zostawił klub z 150 tys. długów, z którego nie potrafi się rozliczyć. Spalił mosty wszędzie, a teraz my musimy to odkręcać - mówił oburzony.

Strączkowski przejął jarosławski zespół 1 lipca 2008 roku. - Zespół nie istniał. Przez zaniedbania zarządu, kłamstwa i nie wypłacanie premii odeszło 70% piłkarzy, którzy załatwili sobie angaż w niższych ligach. Na moją prośbę wrócili. Zaufali mi - tłumaczy trener.

- Krzeptoń twierdzi, że Mikłasz przygotował mi zespół? To jakim cudem przed moim przyjściem, po jego przygotowaniach, zespół zdobył 7 punktów w rundzie i był trzeci od końca?
Obecny szkoleniowiec JKS-u odniósł się także do wypowiedzi dot. sędziów (Krzeptoń sugerował, że Strączkowski za każdą porażkę obwinia arbitrów - przyp. red.).

- Myślę, że nie tylko ja narzekam na sędziów. Czasem uda się zamknąć gębę i nie odzywać, a czasami coś się powie - mówi Strączkowski. - Poziom sędziowania w IV lidze jest tragiczny. Jak widzę, że przegrywam na boisku to pretensje mogę mieć tylko do siebie, ale jak widzę rażące błędy arbitrów to wypowiadam się na ten temat. Sędziowie nie mogą być bezkarni.

Po dwóch kolejkach JKS ma na koncie zaledwie jeden punkt. - Teraz musimy zasuwać, żeby odrabiać straty - dodał Strączkowski. - Mamy nowy zarząd, który dobrze zajmuje się klubem, stara się wszystko naprawić. Bo prawda jest taka, że gdyby poprzedni prezesi zostali, dziś nie było by zespołu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24