- Tak jest codziennie. Auta stoją dwoma kołami na jezdni, a drugimi dwoma na trawniku. Przy krawężniku trawa przestaje już rosnąć, po deszczu auta roznoszą po jezdni ziemię. Policja? Nigdy jej tu nie widziałam. Straży Miejskiej też. A szkoda, bo gdyby tak jeden z drugim dostali po mandacie, może skończyliby niszczyć zieleń - uważa pani Grażyna.
Kierowcom przypominamy, że parkowanie na trawnikach jest zabronione i grozi za nie mandat.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?