Jak oni parkują: zakaz, którego nikt nie przestrzega
Bartosz Gubernat
Między ul. Kopernika i Bernardyńską kierowcy nagminnie blokują chodnik.
- Tym razem i tak nie jest źle, bo po chodniku można przejść. Ale dziesiątki razy auta uniemożliwiają przejście. Straż miejska ma to gdzieś. Panowie wolą stać przy kościele Farnym i sypać mandaty za wjazd w strefę ograniczonego ruchu. Szkoda, bo według mnie większym problemem są kierowcy utrudniający zycie pieszym - uważa nasz czytelnik.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!