Właściciel tego samochodu ma gdzieś przepisy ruchu drogowego. Albo nie odróżnia betonu od trawy.
- To trawnik w podwórku między wieżowcami przy ul. Grunwaldzkiej i Jabłońskiego. Niestety od pewnego czasu nie jest już ozdobą osiedla, ale pełni funkcję parkingu. Chociaż obok jest duży parking, codziennie to trawnik jest rozjeżdżany przez samochody. Totalny brak kultury, który należy napiętnować - pisze pani Magda.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!