Zawsze lubiłam ładne ubrania, ale zanim na świat przyszedł Alex, kupowałam je dla siebie - opowiada Izabela Tomaszek.
-Kiedy zaszłam w ciążę, pasją stała się dla mnie moda dziecięca. W wolnych chwilach zaglądałam do secondhandów, gdzie można znaleźć wiele unikatowych rzeczy. Często sama przerabiałam też ubrania, bo w sklepach nie zawsze udawało się znaleźć to, co mi się podobało.
W swoich stylizacjach absolwentka warszawskiej szkoły charakteryzacji filmowej postawiła na elegancję
z rockowym zacięciem. Skóra, potargane dżinsy i ćwieki to to, co do dziś lubi najbardziej. Zdjęcia tak ubranego Aleksa, robione na spacerach i podczas odwiedzin u babci, zaczęła wrzucać na Instagram i Facebooka.
Branża zachwycona
Z czasem profile 4-latka zaczęło oglądać, "lajkować“, komentować i udostępniać coraz więcej osób, również związanych ze światem mody. Furorę zrobiły stylizacje wiernie odwzorowujące Karla Lagerfelda i Oliviera Rousteinga, kreatora mody marki Balmain, ubierającego m.in. Rihannę i Kim Kardashian. On sam zamieścił nawet zdjęcie Aleksa na swoim profilu. Teraz Alex jest prawdziwą dziecięcą gwiazdą sieci, jego fotki pojawiły się w brazylijskim "Glamour“, w lifestylowych magazynach w Japonii, Holandii, Belgii i USA, a ostatnio do jego mamy odezwało się też koreańskie wydawnictwo, które chce wydać książkę o modzie dziecięcej.
Mają być w niej zdjęcia 22 wybranych dzieci z całego świata. Ogromnym wyróżnieniem jest też to, że fotki Aleksa regularnie goszczą na profilach poświęconych dziecięcej modzie, mających miliony obserwujących na całym świecie.
- Nie spodziewałam się, że jego zdjęcia będą się cieszyć aż taką popularnością i że docenią je ludzie z branży. Zwłaszcza że od początku miała to być zabawa, bo Alex lubi się przebierać, pozować do zdjęć - opowiada Izabela Tomaszek. - Niektórzy zarzucają nam, że jest nienaturalny i zbyt dorosły, bo dzieci powinny tylko biegać po podwórku i się uśmiechać. Ja nigdy go do niczego nie zmuszam, ale liczę się z tym, że nie każdemu się to podoba - dodaje.
Ubrania od Diora i Armaniego
Dlatego rzeszowianka stara się, żeby ubrania, które zakłada oddawały charakter chłopca. Bo jak na swój wiek 4-latek jest wyjątkowo dojrzały i samodzielny, a jednocześnie bardzo energiczny. Trenuje judo, chodzi na zajęcia taneczne, uwielbia rysować i jak sam mówi, "lubi robić wszystko“. Do tego chce mieć swoje zdanie, dlatego w propozycjach mamy Alex musi się czuć dobrze. Bywa, że fan kaszkietówek dodaje do nich coś od siebie. Tak ubrany nie chodzi jednak do przedszkola.
- Nie chcę, że by się wyróżniał. I nie chodzi tu o jego rówieśników, bo ci pewnie nie zwracaliby na to uwagi, ale bardziej o dorosłych. Najważniejsze, żeby ubrania, które zakłada były wygodne. Chociaż w Rzeszowie Alex i tak zwraca na siebie uwagę. Bywa, że ludzie podchodzą, żeby dotknąć jego włosów - śmieje się pani Iza, która od 4 lat mieszka w Londynie.
To właśnie w Wielkiej Brytanii Alex od niósł największy komercyjny sukces, zo stając ambasadorem firmy Childsplay Clothing. Londyński sklep zajmuje się sprzedażą ciuchów takich marek jak Burberry, Gucci, Dior i Armani, i regularnie wysyła rodzinie swoje ciuchy. Bywa, że jeden zestaw jest wart kilkaset złotych.
Karierę zrobi też mama?
Alex brał udział również w sesjach zdjęciowych dla polskich marek dziecięcych, dostał też propozycję
współpracy od jednej z warszawskich agencji aktorskich. Na to jego mama się na razie nie zdecydowała.
- Staram się, żeby to, co robimy nie wpływało na jego codzienność, żeby chodził do przedszkola, spotykał się z kolega mi, a nie jeździł z castingu na casting - wyjaśnia. - Jeśli kiedyś polubi modeling na tyle, żeby robić to zawodowo, to będzie miał już doświadczenie i łatwiejszy start - mówi rzeszowianka.
Jak podkreśla, dotychczasowe wyjazdy Aleksa na sesje nie były dla niego stresujące, bo nie wyglądały jak te dla dorosłych. Dzieci bawiły się z sobą w studio, a fotograf robił im po prostu zdjęcia. Również fotki pojawiające się w sieci nie są efektem kilkugodzinnych przygotowań, ale powstają czasem nawet w parę minut. Dlatego w planach mamy Aleksa nie ma stałych umów i kontraktów z dużymi agencjami. Pani Iza, główna sprawczyni sukcesu syna chce za to otworzyć własną firmę odzieżową.
- Coraz więcej rodziców zwraca uwagę na ciuchy swoich dzieci i nie chce ubierać ich ani przesadnie elegancko, ani zbyt dziecięco. Dlatego zamierzam postawić właśnie na modę dziecięcą, mam nawet już pierwsze projekty - zdradza mama Aleksa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Tak żyje "Biały Cygan" Bogdan Trojanek. Zna Viki Gabor, adoptował dziecko z klasztoru
- Skrzynecka przesadza z retuszem? Tak wymalowała się na wycieczkę. Jak w tym chodzić?
- Taka jest Roxie za kulisami "TzG". Prawda o jej zachowaniu wyszła na jaw [WIDEO]
- Jakie wykształcenie ma Jolanta Kwaśniewska? Będziecie zaskoczeni!