MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Inwestorzy omijają Przemyśl

Norbert Ziętal
18 marca władze miejskie przekonywały lokalnych przedsiębiorców, że warto inwestować w podstrefę. Bez efektów, żaden się nie skusił.
18 marca władze miejskie przekonywały lokalnych przedsiębiorców, że warto inwestować w podstrefę. Bez efektów, żaden się nie skusił. Norbert Ziętal
Miasto mnoży atuty i korzyści przemyskiej podstrefy ekonomicznej a tymczasem na kolejny przetarg nie odpowiedziała żadna firma.

Chodzi o położoną w Przemyślu 42 hektarową podstrefę Tarnobrzeskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej Euro - Park Wisłosan. Powołaną w 2006 r. podstrefą, jak na razie, nikt się poważniej nie zainteresował. Żadna firma nie stanęła do ogłaszanych przetargów.

W lutym został ogłoszony kolejny przetarg na te tereny. Oferty można było składać do 10 kwietnia, a przetarg miał być rozstrzygnięty 17 kwietnia.

- Nie wpłynęła żadna oferta - mówi Witold Wołczyk z Kancelarii Prezydenta Przemyśla.

Władze miejskie są tym zaskoczone. Tym razem zaoferowały, zamiast dużego terenu w całości, szereg mniejszych działek o wielkości od pół do dwóch hektarów. Rozpoczęły prace związane z uzbrajaniem terenu. Na projekty i przygotowania z nimi związane, w lipcu ub. roku, radni przeznaczyli 300 tys. złotych.

Władze miejskie: nasza strefa ma same plusy

Komentarz autora tekstu
Bajka o biznesmenie
Dajmy na to, że jestem biznesmenem. Dostałem zaproszenie do Przemyśla, aby porozmawiać o inwestycjach. Klnąc w korkach dobijam wreszcie do centrum. Strażnicy miejscy niemal hurtowo spisują źle zaparkowane samochody. - Ciekawe gdzie mają parkingi? - się zastanawiam. Dobijam na jakiś nierówny plac, jest jeszcze jedno wolne miejsce. Ale każą sobie za nie płacić! Tego nie za bardzo rozumiem. Połowa kwietnia a na chodnikach pełno piasku. Musiała być sroga i długa zima, ten piasek to pozostałości po niej. Idę sobie w zakurzonych butach, mijam odrapane kamienice i widzę, że wkoło magistratu aż roi się od zaparkowanych samochodów, a ponoć nie wolno. Tylko ja, frajer, zaparkowałem na płatnym. No to wracam do samochodu, aby jak najszybciej... wyjechać z tego miasta.
Norbert Ziętal

18 marca w Urzędzie Miejskim zorganizowano duże spotkanie, na którym samo czytanie listy atutów przemyskiej podstrefy trwało kilkanaście minut.

- Na pewno zostanie ogłoszony kolejny przetarg i to w najszybszym terminie, na jaki pozwalają procedury - dodaje Wołczyk.

Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że mają być obniżone ceny za dzierżawę. Obecne propozycje wahały się od 1,5 mln złotych za działkę 4,34 ha do 2,6 mln złotych za grunt 8 ha.

Żelaznym argumentem przemawiającym za ściągnięciem inwestorów miało być uzbrojenie terenów podstrefy. Chociaż na razie ledwo zdołano rozpocząć prace przygotowawcze, to jednak władze miejskie liczyły, że to skusi biznes.

Już w lipcu, gdy w Radzie Miejskiej dyskutowano o celowości inwestowania w strefie, część radnych miała wątpliwości, czy nie będzie to marnowanie pieniędzy.

- Jeżeli dotychczas do podstrefy nikt nie przyszedł, to raczej nikt nie przyjdzie. Nasze miasto jest zadłużone, a mamy przed sobą inne poważne inwestycje - podczas ubiegłorocznej, lipcowej sesji Rady Miejskiej przekonywał Ludwik Kaszuba, radny SLD.

Inni radni twierdzili, że prezydent i podległe mu służby nie robią wystarczająco dużo, aby przyciągnąć do miasta inwestorów. Nie tylko do podstrefy.

Wątpiący zostali przegłosowani.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24