W czwartek od rana do późnego popołudnia na nowym moście, który już w przyszłym tygodniu zostanie oddany do użytku, trwały ostatnie badania odbiorcze. Za pomocą zamontowanych pod płytą mostu setek czujników i czterech ciężarówek wykonawca i projektant mostu przeprowadzali statyczne i dynamiczne próby obciążeniowe.
Pierwsze badanie polegało na ustawieniu na moście czterech ciężarówek o łącznej wadze 130 ton. To trzy razy więcej, niż wynosi nośność mostu.
- Takie obciążenia wywołują w elementach mostu pewne przemieszczenia, ugięcia, odkształcenia - tłumaczy Tomasz Siwowski, prezes firmy Promost Consulting w Rzeszowie. - Te wszystkie wielkości są przez nas mierzone i będą porównane z tym, co założyliśmy w projekcie - dodaje.
Ujęcia mostu z drona
W przypadku mostu w Błażowej przyjęto trzy różne schematy obciążenia, tzn. że samochody ustawiono w trzech różnych miejscach na jezdni, tak aby maksymalnie obciążone były wszystkie elementy przeprawy. Później ciężarówki przejeżdżały przez płytę mostu w różnych odstępach czasu i z różnymi prędkościami, imitując ruch samochodów. Wtedy mierzono z kolei drgania mostu i przyspieszenia.
Co ciekawe, całość badania rejestrował dron, z którego nagrywany był film. Zostanie on wykorzystany do celów edukacyjnych i promocyjnych.
Badania te wieńczą budowę konstrukcji na rzecze Ryjak. Ta zaczęła się w tym roku, ale prace naukowców i projektantów nad rozwinięciem technologii zastosowanej w tak dużym obiekcie trwały blisko trzy lata. Bo tym, co wyróżnia błażowski most, jest użyty do jego budowy niezwykle innowacyjny materiał.
Most w Błażowej to jedyny taki most w Polsce
Mowa o kompozytach, czyli włóknach szklanych lub węglowych zatopionych w żywicy epoksydowej. Do tej pory budowano z nich głównie samoloty, jachty i samochody. Projektanci z rzeszowskiej firmy Promost Consulting po raz pierwszy wykorzystali ten materiał do budowy mostu.
- Most w Błażowej jest pierwszym w Polsce i jednym z pierwszych w Europie, którego przęsło w całości wykonane jest z kompozytów - zaznacza Tomasz Siwowski. - To innowacja nie tylko na skalę Polski, ale i Europy, bo rozpiętość przęsła wynosi 21 metrów. To więcej niż podobne mosty, wybudowane chociażby w Hiszpanii - dodaje.
Trwałość tego materiału wynosi 100 lat. To oznacza, że jest on znacznie bardziej wytrzymały, odporny na korozję i zanieczyszczenia, a więc również tani w eksploatacji. Wartość całego projektu „Com-bridge”, prowadzonego wspólnie m.in. z Politechniką Rzeszowską, wynosi 10 mln zł. 60 proc. dofinansowało Narodowe Centrum Badań i Rozwoju. Reszta to wkład własny partnerów biznesowych konsorcjum, czyli wykonawcy - firmy Mostostal - oraz projektanta - firmy Promost Consulting.
Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Torbicka kontra Derpienski na Festiwalu w Cannes. Cicha elegancja czy róż i cekiny?
- O tej relacji Rosiewicza i Villas nikt nie wiedział. Prawda wyszła na jaw teraz
- Roxie obwieszona Chanel wybierała obrączki z Kevinem. Mieli wyjątkowe towarzystwo
- Foremniak obnaża sfatygowane stopy. Mogła oszczędzić nam takich widoków? [FOTO]