Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dziś rzeszowski odcinek "Ugotowanych"

Beata Terczyńska
TVN
W programie TVN "Ugotowani" o 5 tys. zł powalczą rzeszowianie: Elżbieta Lewicka, Magdalena Lenart, Aleksander Rusin oraz Mirosław Kuczma.

- Szykuje się wybuchowa mieszanka różnych kuchni i osobowości. Na stole zagoszczą smaki tradycyjne, elementy leśne, nie zabraknie nawet akcentów indyjskich. Uczestników czeka odważna kulinarna niespodzianka - zapowiada odcinek Ewelina Wiśniewska z zespołu PR TVN.

Elżbieta Lewicka to wykładowca historii jazzu w Instytucie Muzyki w Rzeszowie, krytyk, dziennikarka od 20 lat związana z Radiem Rzeszów. Interesuje się kulturą wschodu i buddyzmem.

Kuchnia Eli jest wegetariańska. Ryb także nie je. Króluje u niej soja, soczewica, cieciorka i wiele innych warzyw oraz owoców. Pachnie curry, kurkumą, imbirem, kardamonem. Myślała, że przez to jest na spalonej pozycji:

- Bo jednak żyjemy w kraju mięsożerców. Ale uczestnicy skłonili się do mnie ładnie. Starali się, co doceniam.

Co konkretnie zaserwowała, to tajemnica. Zdradza tylko, że tytuły dań związane są z muzyką. Znajomi postrzegają Elę jako osobę szaloną, wesołą, ale z charakterem. W programie nie obyło się bez zabawnych sytuacji z jej udziałem.

Zobaczymy też Magdalenę Lenart, dentystkę prywatnej kliniki stomatologicznej, z zamiłowania podróżniczkę, która żegluje, nurkuje, wspina się po skałach, jest ratownikiem i tańczy zumbę. Miała pomysł na wieczór w stylu hawajskim. Musiała jednak niemal w ostatniej chwili zmienić plany i postawiła na indyjskie klimaty. Jej danie główne w programie to wspomnienie "Tadż Mahal".

Jak mówi, nikogo od siebie nie wypuści głodnego. Zwykłe kanapki nie wchodzą w grę. Jej popisowe dania to przysmaki z ciasta francuskiego, np. ślimaczki z chorizo - pyszną kiełbaską hiszpańską z pomidorami suszonymi, bazylią albo rogaliki z cynamonem, jabłkami, cukrem albo malinami.

Aleksander Rusin to grafik zajmujący się projektami reklamowymi, a po pracy miłośnik ostrego koła, współorganizator festiwalu muzyki elektronicznej NoBorder, współwłaściciel klubu muzycznego Mięta z muzyką alternatywną i elektroniczną.

Mówi, że lubi gotować, choć nie jest znakomitym kucharzem, bo ma w kuchni... tylko dwa palniki i ogranicza do minimum repertuar.

- U mnie była dość ekstremalna sytuacja, bo mam małe mieszkanie, a na planie było ok. 15 osób: reżyser, asystent, kierownik planu, kilku kamerzystów, oświetleniowcy, dźwiękowcy... Musieliśmy wynieść sofę, bo się nie mieściliśmy - opowiada Alek.

Postawił na "slow burgera z chrupiącymi frytami".

Kolejny uczestnik to Mirosław Kuczma, właściciel salonu motocyklowego.

- Pozytywnie nastawiony do życia, jednak, jak mówi o sobie, bywa bardzo impulsywny. Typ wodzireja ze sportową żyłką rywalizacji. Lubi osiągać wytyczony cel. Prawdziwy pasjonat motocykli, przejechał na nich wzdłuż i wszerz całe USA. Uwielbia więc jeść i kucharzyć. W kuchni najlepiej odnajduje się w dziwnych, nietypowych potrawach. Mówi, że zje praktycznie wszystko. W programie zaskoczył jednym ze swoich popisowych dań - pieczonymi gołębiami - zdradzają w TVN.

Przypomnijmy zasady show. W każdym odcinku czwórka nieznajomych z jednego miasta spotyka się przy stole. Każdy przygotowuje kolację według własnego pomysłu i wystawia się na krytykę biesiadników. Zwycięża ten, komu uda się oczarować gości najlepszymi potrawami, za które przyznawane są punkty.

Odcinek z udziałem rzeszowian nagrywany był w kwietniu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24