Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

III liga koszykarzy. Dobry weekend dla podkarpackich drużyn

Miłosz Bieniaszewski
Archiwum
Drużyny z Podkarpacia w komplecie wygrywały w tej kolejce, ale co ciekawe, żaden z trenerów nie był w pełni zadowolony z gry swojej drużyny.

III LO Basket Zamość - Stal II Stalowa Wola 67:79

Kwarty: 20:17, 16:21, 18:15, 13:26.

Stal II: Tabor 23, Konieczny 7, Szwedo 7, Chamera 14, Pietras 8 oraz Tarczyński 9, Wyka 0, Baj 0, Mokrzycki 0. Trener Robert Grzyb.

Przyjezdni podeszli do rywala trochę lekceważąco. Przed ostatnią kwartą to miejscowi prowadzili 54:53 i zanosiło się na sporą niespodziankę. Podopieczni Roberta Grzyba w porę zwarli jednak szyki i w ostatniej odsłonie wybili z głów miejscowym pierwszą wygraną w sezonie. - Nie wyglądało to najlepiej z naszej strony. Rywale grali ambitnie, a moi chłopcy chyba źle podeszli do tego meczu. W ostatniej kwarcie zaczęliśmy lepiej bronić i od razu były tego efekty - powiedział trener Stali.

Siarka II Tarnobrzeg - AZS AWF Biała Podlaska 69:56

Kwarty: 18:10, 15:10, 18:18, 18:18.

Siarka II: Pandura 32, Rycerz 3, Włodarczyk 8, Śleszyński 6, Karliński 3 oraz Krzemyk 0, Presman 2, Dzierzkowski 9, Szymański 0, Jabłoński 6, Fortuna 0. Trener Arkadiusz Papka.

Obie drużyny zagrały na średnim poziomie w ataku, a o wygranej miejscowych zadecydowała ich lepsza gra w obronie. Ta mogła się podobać szczególnie w pierwszej połowie, kiedy goście rzucili zaledwie 20 punktów. - Myślę, że zagraliśmy na jakieś 75 procent możliwości. Wygraliśmy ten mecz obroną - przyznawał, trener Siarki.

Basket Biłgoraj - SSK Rzeszów 74:82

Kwarty: 19:19, 11:28, 24:13, 20:22.

SSK: Banyś 20, Szalka 13, Waszyński 0, Szubart 15, Żmudka 2 oraz Brud 2, Krupa 4, Winiarski 6, Skop 7, Wojtan 13. Trener Łukasz Lewkowicz.

Goście kiepsko weszli w mecz i przegrywali 6:11. W porę się jednak pozbierali i pierwszą kwartę zremisowali, a w kolejnej dali popis gry w obronie, co pozwalało wyprowadzać szybkie ataki. - To jedyna kwarta, którą zagraliśmy na dobrym poziomie - powiedział Łukasz Lewkowicz, coach SSK. Jego podopieczni o mały włos nie pokpili sprawy. Od prowadzenia 78:64 dali się rywalom zbliżyć na wynik 80:74. - Popełniliśmy cztery proste straty i zaczęło się robić nerwowo - mówi opiekun rzeszo-wian.

Mecz Hensfort Przemyśl - AZS PWSTE Jarosław został przełożony na 25 listopada.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24