II Noc w Bibliotece Uniwersyteckiej w Rzeszowie

Łakomi wrażeń miłośnicy książek z piątku na sobotę od 19 do 1.30 mogli swobodnie wędrować po zakamarkach rzeszowskiej Biblioteki Uniwersyteckiej. Oglądając i podziwiając to, czego na co dzień często się nie dostrzega.

- Pokazaliśmy prawie wszystko, chyba dobrze zaprezentowaliśmy się środowisku i zbliżyliśmy do niego jeszcze bardziej - mówiła Krystyna Serwatko, dyrektor Biblioteki Uniwersyteckiej.

Chodziło m.in. o udowodnienie, że biblioteka nie jest wyniosłą świątynią książki, ale miejscem przyjaznym, otwartym i gościnnym.

Do bibliotek wkraczają nowe technologie - to konieczność i znak czasu, ale to nie oznacza, że książek w tradycyjnym znaczeniu w nich nie będzie.

II Noc w Bibliotece Uniwersytetu Rzeszowskiego - pierwsza, równie udana, była w maju ub. roku, stanowiła dobrą okazją do zapoznania się z nowymi technologiami, jak i tradycyjnym księgozbiorem.

I tak, udostępniono zwiedzającym platformę elektronicznych książek Ibuk.pl. oraz bogate e-zbiory, m.in. Biblioteki Cyfrowej liczącej ponad 2000 tytułów.

Ale można było również obcować przynajmniej z niektórymi z prawie 700 tysięcy woluminów, ponad 95 tysięcy czasopism i 21 tysięcy zbiorów, jak starodruki i kartografia. Także obejrzeć wspaniałą kolekcję sprawozdań szkół galicyjskich, którą słusznie szczyci się rzeszowska Biblioteka Uniwersytecka, bo jest to drugi taki zbiór po Bibliotece UJ.

Zobaczyć z bliska unikalne dzieła, które pochodzą z darowizn wybitnego literaturoznawcy, prof. Stanisława Pigonia i historyka, prof. Feliksa Kiryka, jednego z pierwszych doktorów honoris causa Uniwersytetu Rzeszowskiego.

Podczas II Nocy w Bibliotece Uniwersyteckiej oryginalnie umiano przybliżyć przeciętnemu miłośnikowi książek jej usługi biblioteczno - informacyjne.

Wpisując to w ogólnopolskie obchody Tygodnia Bibliotek, pod hasłem "Biblioteka to plus!", trwające od 8 do 15 maja.

Sprzyjał temu urozmaicony program artystyczny m.in. żywiołowo oklaskiwany recital poety i piosenkarza Pawła Orkisza, etiudy teatralne Stacha Ożoga, występ tancerzy zespołu Aksel, spektakl teatru studenckiego S.T.O.S., pokaz jak powstaje rzeźba.

Pisarz i bibliofil i Marek Czarnota prezentując część swoich cennych zbiorów, niektóre z nich podarował Bibliotece Uniwersyteckiej.

Były wystawy fotografii, rękodzieł i reprintów.

Rzeszowska Biblioteka Uniwersytecka w gronie podobnych w Polsce uchodzi za bardzo nowoczesną, a wśród nowych uniwersytetów, kto wie, czy nie jest najnowocześniejszą.

Tylko w roku 2008 skorzystało z jej zbiorów blisko 240 tysięcy czytelników. Trochę więcej, niż liczy sobie Rzeszów.