Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

I liga koszykówki: walka w Stalowej Woli i Rzeszowie

Tomasz Ryzner
Archiwum
- Zamierzamy raz wygrać w Stalowej Woli - mówi Mariusz Zamirski, trener MOSiR-u Krosno, który nie zamierza kończyć udziału w play-offach już w ten weekend.

Niesamowicie trudno będzie przedłużyć sezon Resovii i Siarce. Ta pierwsza jest na krawędzi spadku.

Krośnianie po ubiegłotygodniowych meczach we własnej hali remisują ze Stalą 1:1. Jeśli w "hutniczym" mieście wygrają choć raz, decydujący mecz będą mieć u siebie.

- Sytuacja nie jest taka zła, mamy nadzieję na przedłużenie serii - stwierdza Mariusz Zamirski, szkoleniowiec MOSiR-u. - Teraz presja przenosi się na stronę rywala. Gramy w obcej hali, ale play-off ma swoje prawa i nie zawsze faworyci wygrywają. Nasi kibice zasługują żeby obejrzeć piąty mecz.

Takiego scenariusza nie biorą pod uwagę zawodnicy Stali.

- Nie wyobrażam sobie, żebyśmy wypuścili z rąk choć jeden mecz. To mogłoby się źle skończyć - uważa Maciej Klima, skrzydłowy "Stalówki". - MOSiR to nie koszałki-opałki, też umieją grać w kosza. W niedzielę musimy być już w drugiej rundzie play-off. Presja jest, ale ona towarzyszy każdej grze i nie przeszkodzi nam wygrywać.
Jeśli, odpukać, sprawdzi się czarny scenariusz już w sobotę z I ligą pożegna się Resovia, a sezon zakończy Siarka. Tarnobrzeżanie w I rundzie play-off przegrywają serię z Zastalem 0:2. Co gorsza w Zielonej Górze zagrają bez kontuzjowanych Bartosza Krupy, Piotra Misia (zapalenie ścięgna Achillesa) i Kamila Uriasza.

- Co tu kryć, ciężko o optymizm. Jakby tego było mało Michał Baran też odczuwa skutki urazu nogi. Mimo to nie jedziemy na wycieczkę. Będziemy walczyć - zapewnia Zbigniew Pyszniak, coach Siarki. - Jesteśmy pod ścianą, a nie musiało tak być. Nie wiem skąd taki dołek formy tydzień temu. Może zawodnicy już się zadowolili miejscem w fazie zasadniczej.

Rzeszowian po przegranych w Jeleniej Górze od spadku dzieli tylko jeden mecz.

- Zrobimy wszystko, aby uniknąć wyniku zero do trzech - mówi Bogusław Wołoszyn, coach "Wilków". - Sudety nawet u nas będą faworytem ale tydzień temu pokazaliśmy, że można z nimi powalczyć. Jeszcze nie składamy broni.
Wstęp na sobotni i ewentualny niedzielny mecz Resovii jest wolny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24