Start w Zgierzu i ciemne chmury. Po chwili padało, wiało, ale na szczęście przestało. Ataki kolarzy zaczęły się po starcie i trwały do rogatek Kutna. Najbardziej spektakularną akcję przeprowadzili Marcin Zarembski (Mostostal Puławy) i Estończyk Mikael Raim, którzy uciekli po premii w Ozorkowie i prowadzili prawie do „Miasta Róż”.
Przed końcem etapu peleton przyśpieszył i prawie dogonił uciekinierów. Zaremski nie dał rady, ale Holender jeszcze próbował samotnie dotrzeć do mety. Na rogatkach miał 20 sekund przewagi nad peletonem, ale na finisz w Kutnie przyjechali wszyscy z prędkością ponad 60 km na godzinę, choć mieli pod górę.
Wygrał Daan van Sintmaartensdij z holederskiej grupy VolkerWessels Cycling Team, wyprzedzając Patryka Stosza z Voster ATS Team. O ile? O obręcz – tak ocenił Mariusz Witecki, dyrektor sportowy grupy. Trzeci był Włoch Filippo Fortin z Maloja Pushbikers, a kolejne miejsca zajęli: Bartłomiej Proć z Santic Wibatech i Norbert Banaszek z HRE Mazowsze Serce Polski.
Czy w klasyfikacji się zmieniło? Nic. Lider Siim Kiskonen (Tartu 2024 Cycling Team) dwukrotnie brał udział w kraksach i dwukrotnie zdołał z pomocą drużyny dopędzić peleton, dzięki czemu dotarł do mety w peletonie. Na podium stał z zakrwawioną nogą. Powiedział, że walczy o końcowy sukces.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Hit! Pokazali taniec Radwańskiej i jej koleżanek. Tak balowała na weselu znajomych
- Widzowie dopatrują się romansu w TzG! Drobne gesty zdradzają wszystko
- Od sutenerki i żony gangstera do celebrytki. Tak Kaźmierska pięła się na szczyt
- Padliśmy, gdy zobaczyliśmy z bliska stopy Heleny Vondrackovej! Ten widok poraża